tag:blogger.com,1999:blog-30426079348809882442024-03-29T10:40:00.011+01:00Wyżyj się kulinarniesukcesy i porażki młodej pani domuAnonymoushttp://www.blogger.com/profile/03562438711982360876noreply@blogger.comBlogger124125tag:blogger.com,1999:blog-3042607934880988244.post-72999756206278405522017-01-09T22:40:00.000+01:002017-01-09T22:42:34.787+01:00Mini beza Pavlova - z granatem i z kiwiBeza! Według mnie to jedna z lepszych słodkości jakie ludzkość wymyśliła. W wersji mini jest idealna na szybki i zachwycający wypiek. Pavlova w rozmiarze XXS jest bardzo prosta w wykonaniu, idealnie chrupiąca na zewnątrz i miękka w środku, przełamana kwaskowatością granata i kiwi. Po prostu rozpływa się w ustach! Spróbujcie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-FTtXAy9GVGE/WHQAhNKUA8I/AAAAAAAAKtc/UWxEmqB0aOUZnvHvCLya6xe1Y9tioVVvwCPcB/s1600/IMAG6002.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="181" src="https://4.bp.blogspot.com/-FTtXAy9GVGE/WHQAhNKUA8I/AAAAAAAAKtc/UWxEmqB0aOUZnvHvCLya6xe1Y9tioVVvwCPcB/s320/IMAG6002.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<a name='more'></a>Te bezy przygotowałam dla znajomych na wieczór gier planszowych (uwielbiam planszówki!). G, P i N chyba smakowało, bo każdy wziął dokładkę ;)<br />
<br />
<u>Czas przygotowania</u>: 20 minut + 1h pieczenia<br />
<br />
<u>Składniki (na 12 mini bez): </u><br />
- 6 białek jajka<br />
- szczypta soli<br />
- 250 g cukru pudru<br />
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej<br />
- 250 ml śmietanki kremówki minimum 30%<br />
- 250 g serka mascarpone<br />
- 1/2 opakowania cukru waniliowego<br />
- owoce - kiwi, granat, maliny, borówki itp.<br />
- opcjonalnie: barwniki spożywcze<br />
<br />
Białka ubij z solą na sztywną masę. Stopniowo (łyżka po łyżce) dodawaj cukier, cały czas ubijając, aż do otrzymania błyszczącej, sztywnej piany. Następnie dodaj mąkę ziemniaczaną i delikatnie wymieszaj szpatułką. Formuj bezy o podstawie okręgu o średnicy około 10 cm i wysokości około 5 cm.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-7Sa8AJz0bdM/WHQAljHJIMI/AAAAAAAAKtI/OUZcs1oxvTk9kXbjdZcPT7z79qRyg4IrgCPcB/s1600/IMAG5592.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="181" src="https://1.bp.blogspot.com/-7Sa8AJz0bdM/WHQAljHJIMI/AAAAAAAAKtI/OUZcs1oxvTk9kXbjdZcPT7z79qRyg4IrgCPcB/s320/IMAG5592.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Wstaw do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni i od razu zmniejsz do 150 stopni. Piecz przez pół godziny. Po tym czasie wyłącz piekarnik i pozostaw w nim bezy na kolejne pół godziny.<br />
<br />
W trakcie pieczenia przygotuj krem: śmietankę ubij z dodatkiem cukru waniliowego. Do sztywnej masy dodaj serek mascarpone i wymieszaj. Opcjonalnie możesz dodać barwnik spożywczy. Ja zrobiłam dwie masy - do jednej dodałam odrobinę czerwonego, do drugiej zielonego barwnika.<br />
<br />
Udekoruj bezy masą i owocami.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-aorTKydWEf4/WHQAhGt1n_I/AAAAAAAAKts/pL6FDmHY1DAClt8LHRAe545u6ogycOcvgCPcB/s1600/IMAG6003.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="181" src="https://2.bp.blogspot.com/-aorTKydWEf4/WHQAhGt1n_I/AAAAAAAAKts/pL6FDmHY1DAClt8LHRAe545u6ogycOcvgCPcB/s320/IMAG6003.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-bgd99aPTBTo/WHQAhI_BEDI/AAAAAAAAKt8/JwBEzP_iYoAc8l_KVhj4b1NJ2Z99xYrdACPcB/s1600/IMAG6008.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="181" src="https://1.bp.blogspot.com/-bgd99aPTBTo/WHQAhI_BEDI/AAAAAAAAKt8/JwBEzP_iYoAc8l_KVhj4b1NJ2Z99xYrdACPcB/s320/IMAG6008.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-PwJtdcRVFvM/WHQAhMxhokI/AAAAAAAAKtA/f3G20bMGY8oeicIj4UNtGiS3TnfgmP9fwCPcB/s1600/IMAG6010.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="181" src="https://3.bp.blogspot.com/-PwJtdcRVFvM/WHQAhMxhokI/AAAAAAAAKtA/f3G20bMGY8oeicIj4UNtGiS3TnfgmP9fwCPcB/s320/IMAG6010.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />wyzyjsiekulinarniehttp://www.blogger.com/profile/05239256985396294949noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-3042607934880988244.post-62041159767226786272016-12-18T18:54:00.001+01:002016-12-18T19:00:34.187+01:00Pierniczki świąteczne dla spóźnialskich - inspiracjaJak zwykle się spóźniłam z robieniem pierników, więc wykorzystałam <a href="http://wyzyjsiekulinarnie.blogspot.com/2015/12/pierniczki-swiateczne-3-miekkie.html">przepis z zeszłego roku</a>. Pierniczki od razu są miękkie, więc są idealne dla osób zabierających się za ich pieczenie w ostatniej chwili.<br />
<div>
<br /></div>
<div>
Zobaczcie jak przyozdobiłam je w tym roku i zainspirujcie się :)<br />
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-b3XRaExzJXg/WFbL0KNs9qI/AAAAAAAAJPM/QxUOTiNTUh8IeaeNGSLhwHXo1CB0Fdt8wCPcB/s1600/IMAG5817.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="226" src="https://3.bp.blogspot.com/-b3XRaExzJXg/WFbL0KNs9qI/AAAAAAAAJPM/QxUOTiNTUh8IeaeNGSLhwHXo1CB0Fdt8wCPcB/s400/IMAG5817.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<a name='more'></a><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<a href="http://wyzyjsiekulinarnie.blogspot.com/2015/12/pierniczki-swiateczne-3-miekkie.html#more">Przepis na pierniczki</a></div>
<div>
<br /></div>
</div>
<div>
W tym roku użyłam lukru cytrynowego zabarwionego barwnikami spożywczymi w 3 kolorach: czarnym, niebieskim i czerwonym. Do tego miałam kilka gotowych pisaków spożywczych, kolorowe posypki, kulki, gwiazdki, choinki, serdeuszka i moje ulubione OCZY :)</div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-jlZQKLNcbbc/WFbL0IGCAoI/AAAAAAAAJPM/MHQ8hMuNrMoPGPv3QakNII5d01sepmQLgCPcB/s1600/IMAG5812.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-jlZQKLNcbbc/WFbL0IGCAoI/AAAAAAAAJPM/MHQ8hMuNrMoPGPv3QakNII5d01sepmQLgCPcB/s320/IMAG5812.jpg" width="204" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-li7l1B2GRNQ/WFbL0E4a6RI/AAAAAAAAJPM/GhDKhiDzcJg1wt1RR5SoFuIYp6Efpak9ACPcB/s1600/IMAG5813.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="181" src="https://1.bp.blogspot.com/-li7l1B2GRNQ/WFbL0E4a6RI/AAAAAAAAJPM/GhDKhiDzcJg1wt1RR5SoFuIYp6Efpak9ACPcB/s320/IMAG5813.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-SbovmgUmiOs/WFbL0O8e9aI/AAAAAAAAJPM/3W4Y1xVRmK4szgqY_9ZJZVqfOhqj-WYWgCPcB/s1600/IMAG5816.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="181" src="https://1.bp.blogspot.com/-SbovmgUmiOs/WFbL0O8e9aI/AAAAAAAAJPM/3W4Y1xVRmK4szgqY_9ZJZVqfOhqj-WYWgCPcB/s320/IMAG5816.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-HcLAJFldfq0/WFbL0LhLgJI/AAAAAAAAJPM/e7KZT3yG0rUIZOtjsndlfGCpdWS8018JACPcB/s1600/IMAG5818.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="181" src="https://4.bp.blogspot.com/-HcLAJFldfq0/WFbL0LhLgJI/AAAAAAAAJPM/e7KZT3yG0rUIZOtjsndlfGCpdWS8018JACPcB/s320/IMAG5818.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-P-kAyjONY3Q/WFbL0I2w_tI/AAAAAAAAJPM/NZq1eQwlb_0ELKhRsOgW0nFoQ6oT-cBoACPcB/s1600/IMAG5820.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="181" src="https://1.bp.blogspot.com/-P-kAyjONY3Q/WFbL0I2w_tI/AAAAAAAAJPM/NZq1eQwlb_0ELKhRsOgW0nFoQ6oT-cBoACPcB/s320/IMAG5820.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Miłego pierniczkowego szaleństwa!</div>
wyzyjsiekulinarniehttp://www.blogger.com/profile/05239256985396294949noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3042607934880988244.post-61773609734338594112016-12-13T10:24:00.000+01:002016-12-19T23:07:19.348+01:00Trufle czekoladowe z suszoną śliwką - pralinkiDo zestawu z <a href="http://wyzyjsiekulinarnie.blogspot.com/2016/09/trufle-czekoladowe-z-oreo-pralinki.html">truflami Oreo</a>, czekoladowymi z chilli w kakao i karmelowymi, zrobiłam trufle z gorzkiej czekolady z suszoną sliwką obtoczone w brązowym cukrze. Całość smakuje obłędnie!<br />
Wszystkie praliki zostały świątecznymi prezentami dla bliskich i dalszych znajomych :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-ue_-9V60C_8/WFhTLP4u7WI/AAAAAAAAJUE/6IXwX75mVr4J4pQNK6plXr0m2d4eg8oIgCPcB/s1600/IMAG5854.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="181" src="https://2.bp.blogspot.com/-ue_-9V60C_8/WFhTLP4u7WI/AAAAAAAAJUE/6IXwX75mVr4J4pQNK6plXr0m2d4eg8oIgCPcB/s320/IMAG5854.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-zz14DgiAM8I/WFhTLDOjf-I/AAAAAAAAJUE/1S92I04U-B4PSkCMt9F72zf7P5QYOL0zwCPcB/s1600/IMAG5856.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="181" src="https://1.bp.blogspot.com/-zz14DgiAM8I/WFhTLDOjf-I/AAAAAAAAJUE/1S92I04U-B4PSkCMt9F72zf7P5QYOL0zwCPcB/s320/IMAG5856.jpg" width="320" /></a></div>
<a name='more'></a><br />
<u>Czas przygotowania</u>: 15 minut przygotowanie + 3h chłodzenie + 15 minut dekorowanie<br />
<br />
<u>Składniki (na ok 20 trufli)</u>:<br />
- 200g gorzkiej czekolady 70%<br />
- 80g śmietanki min. 30%<br />
- 30g masła<br />
- 50g brązowego cukru<br />
- 10 suszonych śliwek<br />
<br />
Śmietankę doprowadź do wrzenia. Zdejmij z ognia i dodaj do niej pokruszoną czekoladę oraz masło. Odczekaj chwilę, aż czekolada i masło się rozpuści. W razie potrzeby pomóż im, stawiająć garnek z masą nad drugim garnkiem z niewielką ilością gotującej się wody. Mieszaj aż do uzyskania gładkiej masy.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-7G-HSscn7yg/WFbESmPEgAI/AAAAAAAAJPA/SQ31OOSynUcplFg_jjHbQ82PXGjFafEqQCPcB/s1600/IMAG5824.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="181" src="https://4.bp.blogspot.com/-7G-HSscn7yg/WFbESmPEgAI/AAAAAAAAJPA/SQ31OOSynUcplFg_jjHbQ82PXGjFafEqQCPcB/s320/IMAG5824.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Masę wstaw do lodwówki na około 3 godziny. Wyjmij z lodówki i formuj z masy ładne kulki wielkości orzecha włoskiego, wkładając do każdej z nich połówkę suszonej śliwki. Brązowy cukier spudruj (ja zrobiłam to w mikserze kielichowym) i obtaczaj w nim praliki.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-ue_-9V60C_8/WFhTLP4u7WI/AAAAAAAAJUE/6IXwX75mVr4J4pQNK6plXr0m2d4eg8oIgCPcB/s1600/IMAG5854.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="226" src="https://2.bp.blogspot.com/-ue_-9V60C_8/WFhTLP4u7WI/AAAAAAAAJUE/6IXwX75mVr4J4pQNK6plXr0m2d4eg8oIgCPcB/s400/IMAG5854.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-QrsAgCscgk4/WFhTLJP7fJI/AAAAAAAAJUE/md0ZMEmYTJ4vW74HTM5_5KxKP3xCxj5JgCPcB/s1600/IMAG5855.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="181" src="https://3.bp.blogspot.com/-QrsAgCscgk4/WFhTLJP7fJI/AAAAAAAAJUE/md0ZMEmYTJ4vW74HTM5_5KxKP3xCxj5JgCPcB/s320/IMAG5855.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
wyzyjsiekulinarniehttp://www.blogger.com/profile/05239256985396294949noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3042607934880988244.post-39338578813349940422016-11-23T18:41:00.000+01:002016-12-18T18:55:14.081+01:00Makaron risini z warzywamiMakaron risini z warzywami to szybki i prosty dodatek do dania głównego. Przekonajcie się sami!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-hVIDaVMjtCw/WFbESnD3YQI/AAAAAAAAJOg/erlVfjgvJ00j6CW1mRD64OU3KctVH-X0QCPcB/s1600/IMAG5834.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="226" src="https://4.bp.blogspot.com/-hVIDaVMjtCw/WFbESnD3YQI/AAAAAAAAJOg/erlVfjgvJ00j6CW1mRD64OU3KctVH-X0QCPcB/s400/IMAG5834.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<a name='more'></a><br />
<u>Czas przygotowania</u>: 15 minut<br />
<br />
<u>Składniki (na 3 porcje):</u><br />
- 0,5l bulionu rosołowego<br />
- 200g ryżu risini<br />
- mała puszka groszku<br />
- mała puszka kukurydzy<br />
- 1/2 papryki<br />
- 1/2 łyżeczki kurkumy<br />
- szczypta ostrej papryki<br />
<br />
Bulion doprowadź do wrzenia i wsyp makaron. Gotuj zgodnie z podanym czasem na opakowaniu (u mnie 11 minut). W tym czasie odcedź groszek i kukurydzę, pokrój paprykę. <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="text-align: start;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-_ik-IprM5WI/WFbEShntlWI/AAAAAAAAJOg/7V_HjqfQ2V8FexsaJxd5S1kASctFGhQggCPcB/s1600/IMAG5832.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="181" src="https://1.bp.blogspot.com/-_ik-IprM5WI/WFbEShntlWI/AAAAAAAAJOg/7V_HjqfQ2V8FexsaJxd5S1kASctFGhQggCPcB/s320/IMAG5832.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Pod koniec gotowania (2-3 minuty) wrzuć warzywa do makaronu, aby się podgrzały. Gdy makaron będzie już gotowy, odcedź. Dopraw kurkumą i ostrą papryką.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-5RAWt-2D4zI/WFbESnwuv8I/AAAAAAAAJOg/ydIbBIIMYKwVTH7LbS8JdWEVvV9dmOI9wCPcB/s1600/IMAG5836.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="181" src="https://2.bp.blogspot.com/-5RAWt-2D4zI/WFbESnwuv8I/AAAAAAAAJOg/ydIbBIIMYKwVTH7LbS8JdWEVvV9dmOI9wCPcB/s320/IMAG5836.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
wyzyjsiekulinarniehttp://www.blogger.com/profile/05239256985396294949noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3042607934880988244.post-34755943495398094102016-10-12T18:42:00.000+02:002016-12-18T18:42:37.457+01:00Suszenie owoców i warzyw - dlaczego warto i jak to robić?Warzywa i owoce zawierają mnóstwo wartości odżywczych. Osobiście je uwielbiam, jednak nie zawsze możemy cieszyć się nimi tak długo jakbyśmy tego chcieli. Dlatego właśnie powstały różne metody konserwowania żywności. Jedną z nich jest suszenie.<br />
<br />
Jakie są zalety suszenia?<br />
W jaki sposób możemy suszyć?<br />
Co nadaje się do suszenia?<br />
<br />
O tym możesz przeczytać poniżej!<br />
<br />
<a name='more'></a><h2>
Zalety suszenia</h2>
<h3>
<span style="color: magenta;">Suszenie zachowuje wartości odżywcze produktów</span></h3>
<div>
W czasie suszenia nie tracimy ważnych dla organizmu wartości odżywczych, witamin i minerałów. Pod tym względem jest zdecydowanie lepsze niż wekowanie czy mrożenie.</div>
<div>
Uważajcie jednak na gotowe suszone produkty. Mogą zawierać sztuczne ulepszacze smaku i inne chemiczne dodatki. Można spotkać np. "zdrowe chipsy z buraka" zawierające więcej tłuszczu niż tradycyjne chipsy. </div>
<div>
<br /></div>
<div>
Najlepiej suszyć samodzielnie.</div>
<h3>
<span style="color: magenta;">Suszenie jest bardzo proste</span></h3>
<div>
Może się wydawać, że suszenie jest skomplikowane i pracochłonne. Nic bardziej mylnego. Suszenie warzyw i owoców nie wymaga dużo pracy i jest zdecydowanie prostsze od np. wekowania. <br />
W przypadku wielu owoców i warzyw wystarczy je tylko pokroić i włożyć do suszarki czy piekarnika. Resztę zrobi za nas urządzenie. Suszenie zajmuje za to sporo czasu (od kilku do kilkunastu godzin w zależności od produktu), jednak jest to czas nie absorbujący naszej uwagi.<br />
<h3>
<span style="color: magenta;">Idealna zdrowa przekąska</span></h3>
</div>
<div>
Suszone owoce czy warzywa są idealnym zamiennikiem niezdrowej żywności dla fanów "chrupania". Sama uwielbiam chipsy i popcorn, jednak gdy postanowiłam się zdrowo odżywiać, zaczęłam szukać zamienników. </div>
<div>
Zakochałam się np. w suszonych burakach i teraz do filmu zamiast popcornu wybieram własnoręcznie wykonane chipsy z buraka.<br />
<br />
Suszone owoce i warzywa nadają się też jako drugie śniadanie do szkoły. Dzieciaki przepadają za suszonymi jabłkami czy kaki, a przy tym uczą się pozytywnych nawyków żywieniowych!</div>
<div>
<br /></div>
<h2>
Sposoby suszenia</h2>
<h3>
<span style="color: magenta;">W suszarce</span></h3>
<div>
Moim ulubionym urządzeniem jest elektryczna suszarka. Uważam, że ma ona zdecydowaną wyższość nad pozostałymi sposobami suszenia, gdyż pozwala utrzymać optymalne i kontrolowane warunki suszenia. Dodatkową zaletą jest fakt, iż nie zajmujemy piekarnika na kilka lub kilkanaście godzin. </div>
<div>
Suszarki nie są drogie. Dobrą jakości suszarkę można kupić za około 80zł.</div>
<div>
Są jednak dosyć głośne i przebywanie w tym samym pomieszczeniu przyprawia mnie często o ból głowy.</div>
<div>
<br /></div>
<div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPax5qlmpo_iGq1VDGpWi2IDdVW3NT2UbcfU9cL6VPmmC652I6HKEQZvFAmfPXCOlXbToStn3jukaW614HbGg8aSScRTprnIGHBNd4TgUM2GRhD6dgTsj3eV4_qjTiDGwHSUZuT3XZ_PkV/s1600/IMAG0106.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPax5qlmpo_iGq1VDGpWi2IDdVW3NT2UbcfU9cL6VPmmC652I6HKEQZvFAmfPXCOlXbToStn3jukaW614HbGg8aSScRTprnIGHBNd4TgUM2GRhD6dgTsj3eV4_qjTiDGwHSUZuT3XZ_PkV/s320/IMAG0106.jpg" width="201" /></a></div>
<br /></div>
<h3>
<span style="color: magenta;">W piekarniku</span></h3>
<div>
W suszeniu idealnie sprawdza się również piekarnik. Niewątpliwą zaletą tej metody jest fakt, iż pochłania zdecydowanie mniej czasu. Minusem natomiast ławość przypalenia suszonych produktów.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiP3IqP_AIcv9lcQt1-sc22NaIEefrE6G_-jZxHADZk-HsCU-KY8-XRky7YepaIPRnUfhK_eM04sj-ia6V6w_AV3vxe9AeqbN-ul3fFPbSGs4Cr5SbponC9PSXDYO1j5clbdD-BpcN9P7Oe/s1600/IMAG0131.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="181" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiP3IqP_AIcv9lcQt1-sc22NaIEefrE6G_-jZxHADZk-HsCU-KY8-XRky7YepaIPRnUfhK_eM04sj-ia6V6w_AV3vxe9AeqbN-ul3fFPbSGs4Cr5SbponC9PSXDYO1j5clbdD-BpcN9P7Oe/s320/IMAG0131.jpg" width="320" /></a></div>
</div>
<div>
<br /></div>
<h3>
<span style="color: magenta;">Na grzejniku/słońcu</span></h3>
<div>
Owoce i warzywa możemy także suszyć na grzejniku lub na słońcu, choć ta ostatnia metoda jest w naszym klimacie ciężka do realizacji.<br />
<h2>
Co nadaje się do suszenia?</h2>
</div>
<div>
<b>Owoce </b>- świetnie sprawdzają się między innymi jak jabłka, banany, winogrona, śliwki, figi.<br />
<br />
Zobacz jak suszyć:<br />
<a href="http://wyzyjsiekulinarnie.blogspot.com/2016/01/chipsy-z-kaki-czyli-suszone-persymony.html">Kaki (persymony)</a><br /></div>
<div>
<b>Warzywa </b>- praktycznie każde warzywo nadaje się do suszenia, a moimi ulubionymi są: buraki, pomidory, marchewki i papryki.</div>
<div>
<b><br />Mięsa </b>- do suszenia nadają się chude mięsa, z jak najmniejszą ilością tłuszczu. Najczęściej suszonymi mięsami są: wołowina, dziczyzna, drób i ryby.<br />
<br />
<b>Grzyby</b></div>
<div>
<br />
<b>Zioła </b></div>
wyzyjsiekulinarniehttp://www.blogger.com/profile/05239256985396294949noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3042607934880988244.post-87595438502496310042016-09-06T22:49:00.000+02:002016-12-19T23:08:16.672+01:00Trufle czekoladowe z Oreo - pralinkiPralinki Oreo to pyszne połączenie czekolady i świetnych ciasteczek. Warte grzechu i pochłoniętych kalorii. Tego typu drobne pyszności świetnie nadaja się na drobne prezenty. Smaczne i własnoręcznie wykonane. Czy może być coś lepszego?<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-Y0Xjk4PjMy4/WFhUYaoegqI/AAAAAAAAJUU/CjN_D-CHI8MCLVJFKH6Noxb6JwgzMPrHQCPcB/s1600/IMAG5860.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="226" src="https://2.bp.blogspot.com/-Y0Xjk4PjMy4/WFhUYaoegqI/AAAAAAAAJUU/CjN_D-CHI8MCLVJFKH6Noxb6JwgzMPrHQCPcB/s400/IMAG5860.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-x0GuaNFxxvg/WFhTLHKq_nI/AAAAAAAAJUY/-bhuAq9ryhgxs98zvQxeVpdJdOhGeF7ZACPcB/s1600/IMAG5859.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="224" src="https://1.bp.blogspot.com/-x0GuaNFxxvg/WFhTLHKq_nI/AAAAAAAAJUY/-bhuAq9ryhgxs98zvQxeVpdJdOhGeF7ZACPcB/s320/IMAG5859.jpg" width="320" /></a></div>
<a name='more'></a><br />
<u>Czas przygotowania</u>: 15 minut przygotowanie + 3h chłodzenie + 15 minut dekorowanie<br />
<br />
<u>Składniki (na ok 25-30 trufli)</u>:<br />
- 200g gorzkiej czekolady 70%<br />
- 80g śmietanki min. 30%<br />
- 120g + 40g ciasteczek Oreo<br />
- 30g masła<br />
<br />
Śmietankę doprowadź do wrzenia. Zdejmij z ognia i dodaj do niej pokruszoną czekoladę oraz masło. Odczekaj chwilę, aż czekolada i masło się rozpuści. W razie potrzeby pomóż im, stawiająć garnek z masą nad drugim garnkiem z niewielką ilością gotującej się wody. Mieszaj aż do uzyskania gładkiej masy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-KFDe-KukGYk/WFbESmsOYII/AAAAAAAAJPA/J_TtGkVNNW07w5njy3EONYuguKjYNRUfgCPcB/s1600/IMAG5831.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="181" src="https://4.bp.blogspot.com/-KFDe-KukGYk/WFbESmsOYII/AAAAAAAAJPA/J_TtGkVNNW07w5njy3EONYuguKjYNRUfgCPcB/s320/IMAG5831.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Ciasteczka (120g) zmiksuj lub dokładnie pokrusz. Dodaj do masy czekoladowej i wstaw do lodwówki na około 3 godziny. Wyjmij z lodówki i formuj z masy ładne kulki wielkości orzecha włoskiego. Obtaczaj je w pokruszonych ciasteczkach Oreo (40g).<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Qt6hvRSLYKU/WFhTOoZUt7I/AAAAAAAAJT8/GYstHOD0vH4yOJx3mefNSWbnaOCloAn0QCPcB/s1600/IMAG5847.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="195" src="https://1.bp.blogspot.com/-Qt6hvRSLYKU/WFhTOoZUt7I/AAAAAAAAJT8/GYstHOD0vH4yOJx3mefNSWbnaOCloAn0QCPcB/s320/IMAG5847.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Te praliki wylądowały w paczuszkach razem z innymi: karmelowymi w kakao, czekoladowymi z chilli w kakao oraz <a href="http://wyzyjsiekulinarnie.blogspot.com/2016/12/trufle-czekoladowe-z-suszona-sliwka.html">czekoladowymi z suszoną śliwką w brązowym cukrze</a>.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-RtGDrnd4-MM/WFhTLADHTuI/AAAAAAAAJUE/ppTcRIwD8lYQtnFWkZnIHozMFFc5WPGqQCPcB/s1600/IMAG5858.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-RtGDrnd4-MM/WFhTLADHTuI/AAAAAAAAJUE/ppTcRIwD8lYQtnFWkZnIHozMFFc5WPGqQCPcB/s320/IMAG5858.jpg" width="181" /></a></div>
wyzyjsiekulinarniehttp://www.blogger.com/profile/05239256985396294949noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3042607934880988244.post-27182253544812658312016-07-23T22:15:00.001+02:002016-07-23T22:40:10.033+02:00Domowa granola - zdrowe musliM uwielbia musli. Z jogurtem, z mlekiem, z sokiem owocowym. Jest to również idealne pożywienie w naszej pasji - jaskiniach. Ze względu na wyjazd na kolejną wyprawę <a href="http://scw.wroc.pl/wyprawa-picos-de-europa/">Picos de Europa</a>, postanowiłam zaopatrzyć nas w domową granolę. Z naszymi ulubionymi orzechami i owocami. Porządna dawka energii i zdrowia!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8eqkFZWoylg-WnROIHLcbzRJ7EyjZDi2jlM8BHNrGsifK6nV50qTYRMYxYgtiByux8EpsIQ8T4a1jThVPPl1KOAOAOoOHo453AgFxfIE0WAURq8Q7reo7Cc0G_3tZYzq4kvlHzRNqb6vt/s1600/IMAG4435.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="181" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8eqkFZWoylg-WnROIHLcbzRJ7EyjZDi2jlM8BHNrGsifK6nV50qTYRMYxYgtiByux8EpsIQ8T4a1jThVPPl1KOAOAOoOHo453AgFxfIE0WAURq8Q7reo7Cc0G_3tZYzq4kvlHzRNqb6vt/s320/IMAG4435.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Domowe musli jest bardzo proste w wykonaniu i możemy je zrobić z bardzo różnych składników. Dlatego nie trzymaj się dokładnie przepisu. Dodaj to co lubisz najbardziej!<br />
<br />
Głównym składnikiem granoli są płatki owsiane. Co jeszcze może się znaleść w jej zawartości? Masa pyszności! Otręby, słonecznik, sezam, siemie lniane, rodzynki, migdały, żórawina, suszone owoce (np. banany), kandyzowane owoce (mango, papaja, kokos), orzechy (laskowe, włoskie, nerkowca), jagody goji, pestki dynii, wiórki kokosowe...<br />
<br />
<a name='more'></a><br />
<b>Czas przygotowania</b>: 10 minut + 25 minut pieczenia<br />
<br />
<b>Składniki:</b><br />
- ok <u>400g mieszanki do pieczenia</u>. Ja użyłam: 300g płatków owsianych, 60g ziaren słonecznika, 20g ziaren sezamu, 20g siemienia lnianego<br />
- ok <u>300g mieszanki orzechów/owoców</u>. Ja użyłam: 30g orzechów laskowych, 20g orzechów nerkowca, 50g płatków migdałów, 50g jagód goji, 50g rodzynków, 100g owoców kandyzowanych<br />
- 3 łyżki płynnego miodu<br />
<br />
Wsyp do miski mieszankę do pieczenia. Dodaj miód i całość dobrze wymieszaj.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMZJFPQVPD9JHJB9in8udJeGzurU-ZAcB_m9GsTZmIzaUGWfCdDcV9HXIpjEqgsHsiiGDBR3qv-KhuoEjmPX2lFwGRqpmHIUc7YqV4vcgEkEPbqt3kUoyrnSfOxFtCttdzLDSpy5Fn-0Zm/s1600/IMAG4423.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="181" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMZJFPQVPD9JHJB9in8udJeGzurU-ZAcB_m9GsTZmIzaUGWfCdDcV9HXIpjEqgsHsiiGDBR3qv-KhuoEjmPX2lFwGRqpmHIUc7YqV4vcgEkEPbqt3kUoyrnSfOxFtCttdzLDSpy5Fn-0Zm/s320/IMAG4423.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUF3vfv5EQAIN9XINsPADfHShtrlX8-TVB0RrCj6OVzk1SRUZIVtymeUmTJxWDg19UZYguz5OUslPhNt3x9Ya5I99ZEbsoDjjXzNUDmsdR9Bbv8_Ty_EpKXGYDAKOZVQuvZkMVgEGHglId/s1600/IMAG4425.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="181" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUF3vfv5EQAIN9XINsPADfHShtrlX8-TVB0RrCj6OVzk1SRUZIVtymeUmTJxWDg19UZYguz5OUslPhNt3x9Ya5I99ZEbsoDjjXzNUDmsdR9Bbv8_Ty_EpKXGYDAKOZVQuvZkMVgEGHglId/s320/IMAG4425.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Ułóż na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i piecz w 160oC około 25-30 minut. W czasie pieczenia kilkukrotnie mieszaj granolę, aby przypiekła się równomiernie. Po wyjęciu z piekarnika ostudź.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhb0NiyKwHGpk4sAzcZUa6eKVt5krsiMa4bzZR4Ob6eg98HW8YZvnkUCcOz0iICICJK03stO5pM0yCoW6pMZU4IQEyEbeIoS7G6_Eef0aHyHNHtDicrftvOQyRHpad22cAtuXeS_ZodRsxO/s1600/IMAG4426.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="181" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhb0NiyKwHGpk4sAzcZUa6eKVt5krsiMa4bzZR4Ob6eg98HW8YZvnkUCcOz0iICICJK03stO5pM0yCoW6pMZU4IQEyEbeIoS7G6_Eef0aHyHNHtDicrftvOQyRHpad22cAtuXeS_ZodRsxO/s320/IMAG4426.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
W drugiej misce wymieszaj orzechy i owoce. Dodaj do upieczonej mieszanki. Przechowuj w szczelnie zamkniętym pojemniku.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5GYIo6mSIOMpyBlQU8i5HppGmEmaCKixMJn6hU7eo4UitRuHCv_WWKXB2ff0t6FRoEXpfyGBnKG4ElYnNG3VLwpnxgjYLlW2os1rHbpvfovFJeifGLVxLpcG74dYntwj6HM5YdU6LCxR3/s1600/IMAG4432.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="181" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5GYIo6mSIOMpyBlQU8i5HppGmEmaCKixMJn6hU7eo4UitRuHCv_WWKXB2ff0t6FRoEXpfyGBnKG4ElYnNG3VLwpnxgjYLlW2os1rHbpvfovFJeifGLVxLpcG74dYntwj6HM5YdU6LCxR3/s320/IMAG4432.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<br />wyzyjsiekulinarniehttp://www.blogger.com/profile/05239256985396294949noreply@blogger.com340tag:blogger.com,1999:blog-3042607934880988244.post-88802239641003053122016-01-06T21:17:00.001+01:002016-01-06T21:17:19.009+01:00Chipsy z kaki, czyli suszone persymonyPersymona, czyli kaki to bardzo ciekawy, zdrowy, w sezonie bardzo tani i jednocześnie mało popularny owoc. Wygląda jak pomidor a smakuje jak bardzo słodka śliwka.<br />
<br />
Zawiera dużo witaminy A, witaminę C i błonnik.<br />
<br />
Kaki pokochałam od pierwszego gryza. Postanowiłam sprawdzić czy suszone będzie równie dobre co świeże.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6mzo9xbvqF7KBxe__P6ddhAv8rf6BNbTGyzuwo1xrSHtmy5AtVKCtn326bVoxEQG7cGc79ihtBPvLjjlMCItqXQQVbuFiDChOu0_ImJe-v0OFPMH1WX7dK_hm6jszJswtUWsjH2AlaTRW/s1600/kaki-1106860_1280.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="179" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6mzo9xbvqF7KBxe__P6ddhAv8rf6BNbTGyzuwo1xrSHtmy5AtVKCtn326bVoxEQG7cGc79ihtBPvLjjlMCItqXQQVbuFiDChOu0_ImJe-v0OFPMH1WX7dK_hm6jszJswtUWsjH2AlaTRW/s320/kaki-1106860_1280.jpg" width="320" /></a></div>
<a name='more'></a>Czas przygotowania: 5 minut<br />
Czas suszenia: 15-19 godzin<br />
<br />
Próby suszenia nowych owoców zawsze podejmuje od wysuszenia go bez żadnych dodatków. W tym wypadku jest to strzał w dziesiątkę. Kaki nie potrzebuje niczego! Jest wręcz idealne. M już zapowiedział, że chce takie na akcję do jaskini.<br /><br /><b>Sposób wykonania</b><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Kaki umyj i usuń kapelusz. Obierz ze skórki (opcjonalnie, wg mnie lepsze jest ze skórką, ale wypróbowałam obie wersje). Pokrój w plastry grubości około 0,5cm.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4xPpztlPy2Tb8HT1qVnLO4Y9bdSncE-7yoK9j72vCzzQm7gfv501DHi7qk0-dLFXX9SsjUESKFj6BxUPu4A0n4eVq8mgLZNdUPD8Yt2QuBGLjhqPAFZPjW0dpO33YnagJptV3-_nGkFg4/s1600/IMAG0097.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4xPpztlPy2Tb8HT1qVnLO4Y9bdSncE-7yoK9j72vCzzQm7gfv501DHi7qk0-dLFXX9SsjUESKFj6BxUPu4A0n4eVq8mgLZNdUPD8Yt2QuBGLjhqPAFZPjW0dpO33YnagJptV3-_nGkFg4/s320/IMAG0097.jpg" width="181" /></a></div>
<br />
Ułóż w suszarce i susz około 15-19 godzin. Czas suszenia zależy od grubości plastrów i pożądanego stopnia wysuszenia. U mnie wyszło 18 godzin.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDbRWZHvSCESlWJRh01AmMAUvVaWCk2QQP7DqAjnSe_DlnuSX8FUlmHvjFLzirQpS8owsZTWzoMW7yabZrx7Qbke-gqlzNlel1n0Ipb1A-Q2Ydc2PGBuVIHXOrxciCj0vuG3PLnq1gpB6t/s1600/kaki1.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="282" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDbRWZHvSCESlWJRh01AmMAUvVaWCk2QQP7DqAjnSe_DlnuSX8FUlmHvjFLzirQpS8owsZTWzoMW7yabZrx7Qbke-gqlzNlel1n0Ipb1A-Q2Ydc2PGBuVIHXOrxciCj0vuG3PLnq1gpB6t/s320/kaki1.png" width="320" /></a><br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZOYb_VjrwQ4C2EKts_3gTx-t2oLQWA1iH0es8BfQqbUoGvKpsbS_R-i_Q4pAB_lvR5OtoSlZL0ayyFukDXejC8RtPi2p7hC8yNmNFRFJfR5nNBp4YDtPycM-tjC4mzt9-k8tUbntUW73i/s1600/kaki2.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZOYb_VjrwQ4C2EKts_3gTx-t2oLQWA1iH0es8BfQqbUoGvKpsbS_R-i_Q4pAB_lvR5OtoSlZL0ayyFukDXejC8RtPi2p7hC8yNmNFRFJfR5nNBp4YDtPycM-tjC4mzt9-k8tUbntUW73i/s320/kaki2.png" width="180" /></a><br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWvg6IxRYaz2JvL6TIJiNc55Qkfnu-7ggBx-AlLVwTDferDgizyKQkI31fbk7M3XnWaDO0Vtg28BnGtqR35pW2fd-V-frEwr3l8BcN2Xn4Rq_8t0_jppKMTSdLbr0P_n8nrFKM835BalDy/s1600/kaki3.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="283" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWvg6IxRYaz2JvL6TIJiNc55Qkfnu-7ggBx-AlLVwTDferDgizyKQkI31fbk7M3XnWaDO0Vtg28BnGtqR35pW2fd-V-frEwr3l8BcN2Xn4Rq_8t0_jppKMTSdLbr0P_n8nrFKM835BalDy/s320/kaki3.png" width="320" /></a></div>
<br />
Z trzech średniej wielkości świeżego kaki wyszło mi około 130g suszonego.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhN9tz9Pha8BkXunx0JFrsXnlHK4Fk8IELTtM1vaDaYAeMSU1RgWAYIN_yDDLLl6FKcJGl7aS7AtB9PMpQSk2e9VT1gV3I3jgDCn_AnZ3KOFNQ1ZKK5X2YUnf9gCFUyIc4A1m-dtjDOMWJy/s1600/kaki1.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="258" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhN9tz9Pha8BkXunx0JFrsXnlHK4Fk8IELTtM1vaDaYAeMSU1RgWAYIN_yDDLLl6FKcJGl7aS7AtB9PMpQSk2e9VT1gV3I3jgDCn_AnZ3KOFNQ1ZKK5X2YUnf9gCFUyIc4A1m-dtjDOMWJy/s320/kaki1.png" width="320" /></a></div>
<br />
Wyszuszone kaki należy przechowywać w zamkniętym pojemniku.<br />
<br />Uważajcie! Zjadając kilka na raz można się nieźle zasłodzić. Jest to idealny zamiennik wielu niezdrowych słodyczy, gdy mamy ochotę na coś słodkiego.<br />
Z pewnością będzie to dobra przekąska do zabrania np. w góry - szybko przywróci energię.wyzyjsiekulinarniehttp://www.blogger.com/profile/05239256985396294949noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-3042607934880988244.post-72243072481123161702015-12-25T19:02:00.000+01:002016-01-05T21:58:30.649+01:00Zimowa galaretka z owocamiChoć za oknem we Wrocławiu zimy nie widać, przygotowałam wraz z moją kochaną mamą galaretkę na święta.<br />
<br />
Mandarynka, banan, melon. Goździki i cynamon. Galaretka. Mniam!<br />
Bardzo prosta, smaczna i niskokaloryczna przekąska.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJQTbtZvIt_VXcBUOrf4cHpRqOToFQxgbE8smeQPNAOcCVyOXw1DOWs5TfJRGx6jZWCFMsrFrp-dMwUe8lPyz1LWjqTy53odGZBYLxnin_sUNAUPoVOVymbVDXlOGNift1a3tr4nRBk2RH/s1600/IMAG0631.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJQTbtZvIt_VXcBUOrf4cHpRqOToFQxgbE8smeQPNAOcCVyOXw1DOWs5TfJRGx6jZWCFMsrFrp-dMwUe8lPyz1LWjqTy53odGZBYLxnin_sUNAUPoVOVymbVDXlOGNift1a3tr4nRBk2RH/s1600/IMAG0631.jpg" width="257" /></a></div>
<br />
<a name='more'></a><u>Czas przygotowania</u>: 15 min + zastygnięcie galaretki<br />
<br />
<u>Składniki</u>:<br />
- galaretka brzoskwiniowa/ pomarańczowa<br />
- pomarańcza/ mandarynki<br />
- banan<br />
- melon<br />
- goździki<br />
- cynamon<br />
<br />
Owoce obierz i pokrój na mniejsze części. Zrób galaretkę zgodnie z instrukcją na opakowaniu. W szklance umieść owoce i przyprawy. Całośc zalej galaretką, poczekaj do zastygnięcia. Et Voila, przepyszna galaretka gotowa!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-zSGVAjLIeUMWF-ooa5RHTobbCuO6l7xAz2A20Cl8wpF-CfZR9yrXZL0gorjzY4ylFES1x_UpRb9ElCwgNjjVlq0IVTD0AfSZUKMngDK5PVsoUD7ZKtM9kmWTk0vtezL13aJSUg5LXyHO/s1600/IMAG0633.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="271" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-zSGVAjLIeUMWF-ooa5RHTobbCuO6l7xAz2A20Cl8wpF-CfZR9yrXZL0gorjzY4ylFES1x_UpRb9ElCwgNjjVlq0IVTD0AfSZUKMngDK5PVsoUD7ZKtM9kmWTk0vtezL13aJSUg5LXyHO/s1600/IMAG0633.jpg" width="320" /></a></div>
<br />wyzyjsiekulinarniehttp://www.blogger.com/profile/05239256985396294949noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3042607934880988244.post-37168770553292469622015-12-15T11:35:00.000+01:002015-12-15T11:35:00.601+01:00Muffinki z nutelląUlubione muffinki M, bardzo szybkie w wykonaniu, idealne na niespodziewaną wizytę gości.<br />
Składają się tylko z 3 składników, a ich przygotowanie zajmuje około 5 minut!<br />
<br />
<u>Czas przygotowania</u>: 5 min + pieczenie
<br />
<br />
<u>Składniki (mi wyszło 35 małych i 18 dużych muffinek)</u>:
<br />
- 600g nutelli<br />
- 4 jajka<br />
- 110g mąki pszennej (10 łyżek)<br />
- opcjonalnie - orzechy laskowe do posypania<br />
<br />
Wymieszaj nutellę, jajka i mąkę razem. Możesz dodać do masy część orzechów laskowych. Przełóż masę do foremek, posyp orzechami (jeżeli masz) i piecz w 175oC około 10 minut małe i 15 minut duże muffinki.<br />
<br />
Prawda, że proste?<br />
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/03562438711982360876noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3042607934880988244.post-60004627291418272222015-12-10T19:49:00.003+01:002016-12-18T18:44:42.652+01:00Pierniczki świąteczne 3 - miękkie!Kolejny rok pierniczenia i chyba w końcu znalazłam idealny przepis.<br />
Kilka dni roboty, cała kuchnia w lukrze, ale z efektu jestem bardzo zadowolona.<br />
M oczywiście "pomagał" :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghTExQ_Y63mDP6GH5pGV4s60xWRhaJkUwYSW414rsmDrWeRzki3WBWqgTXk_FCV-E4YpsnXJ9tmQ7oTVXT4jFSiU297g8mimXJFUr65uCtQ59m_L3piExGg4-Wj1LFWagzT_Izs48lCL1n/s1600/IMAG2804_2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghTExQ_Y63mDP6GH5pGV4s60xWRhaJkUwYSW414rsmDrWeRzki3WBWqgTXk_FCV-E4YpsnXJ9tmQ7oTVXT4jFSiU297g8mimXJFUr65uCtQ59m_L3piExGg4-Wj1LFWagzT_Izs48lCL1n/s320/IMAG2804_2.jpg" width="302" /></a></div>
<br />
Pierniczki po upieczeniu są wystarczająco miękkie by jeść je od razu i nie połamać sobie zębów. Tego właśnie szukałam!<br />
<a name='more'></a><br />
Czas przygotowania: 10min + chłodzenie (30min) + pieczenie (20min) + dekorowanie (...min) :)<br />
<br />
<u>Składniki</u>:<br />
- 90g miodu<br />
- 100g masła<br />
- 100g drobnego brązowego cukru<br />
- 380g mąki<br />
- 1 jajko<br />
- pół łyżeczki sody oczyszczonej<br />
- 2 łyżki przyprawy korzennej<br />
- 1 łyżka prawdziwego kakao<br />
<br />
Masło i miód podgrzej w garnku do uzyskania jednolitej masy. Przestudź.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgG6azPiIutSZiYWcIl7swNnIeXohjcptAvKLAIK_xkTQZoquuyBtTyNY7tySgwsAJ4FLD68r3Ujqua86egqnpV5eRb0ZV8eVBzABERWLiiYrl7CP0cPW-o6JD1ulk0AuoKefsEj57UHh_-/s1600/IMAG0017.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgG6azPiIutSZiYWcIl7swNnIeXohjcptAvKLAIK_xkTQZoquuyBtTyNY7tySgwsAJ4FLD68r3Ujqua86egqnpV5eRb0ZV8eVBzABERWLiiYrl7CP0cPW-o6JD1ulk0AuoKefsEj57UHh_-/s320/IMAG0017.jpg" width="181" /></a></div>
<br />
Dodaj wszytskie pozostałe składniki i wyrób ciasto. Schłodź minimum pół godziny w lodówce (bez tego ciasto jest miękkie i ciężko się wałkuje).<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRsWFqR2cTgAIRsddCSIoC17vYi1EPVBX58AMTbpQRKLJF1ZTMP5PxASdlcdVQ2WxUm0Vt8KLG9N5d_YvYoGuCV8UWfJwpK4NCHHBxuxjXsVK7X3_ZfSpLr_sLFaPsaXnqnN4InE-ZusNh/s1600/IMAG2798.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRsWFqR2cTgAIRsddCSIoC17vYi1EPVBX58AMTbpQRKLJF1ZTMP5PxASdlcdVQ2WxUm0Vt8KLG9N5d_YvYoGuCV8UWfJwpK4NCHHBxuxjXsVK7X3_ZfSpLr_sLFaPsaXnqnN4InE-ZusNh/s320/IMAG2798.jpg" width="184" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Wałkuj ciasto na grubość około 2-3mm i wykrawaj pierniczki. Gotowe wzory przekładaj na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Piecz 7-8 minut w temperaturze 180oC.<br />
<br />
Przestudź ciasteczka na kratce. Dekoruj dopiero po ostygnięciu.<br />
<br />
Pomoc M jest zawsze nieoceniona! :)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3_8pL1VqKEWWkOJ0LIoUIjjnRZ2vJDjF6Fp0AGY8z_X9g-TM12LBwcalLudieY5Ru8YQMrZoBNoj8uUXwlQlu-uQUMSiTTcJ-XJ77NF5jwHRWaO9XBH5OU2SFP0XVnPfKpgQ-GO9rQcVT/s1600/12246990_10153229208856404_7060945843482986270_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3_8pL1VqKEWWkOJ0LIoUIjjnRZ2vJDjF6Fp0AGY8z_X9g-TM12LBwcalLudieY5Ru8YQMrZoBNoj8uUXwlQlu-uQUMSiTTcJ-XJ77NF5jwHRWaO9XBH5OU2SFP0XVnPfKpgQ-GO9rQcVT/s320/12246990_10153229208856404_7060945843482986270_n.jpg" width="180" /></a></div>
<br />wyzyjsiekulinarniehttp://www.blogger.com/profile/05239256985396294949noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-3042607934880988244.post-69875445408322096532015-12-05T21:02:00.000+01:002015-12-15T15:27:52.398+01:00Wracam po długiej przerwie, czyli przygody z remontemRemont. Miał być krótki, skromny. "Góra 2 tygodnie" - mówił M.<br />
<div>
Zaczęliśmy w marcu, jeszcze nie skończyliśmy...</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Przynajmniej mam już swoją wymażoną kuchnię!</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Zobaczcie jak wyglądała przed, w trakcie i po.</div>
<div>
A już wkrótce, będę dalej wyżywać się kulinarnie.<br />
<h2>
<a name='more'></a><div style="text-align: center;">
<div style="text-align: left;">
PRZED...</div>
</div>
</h2>
</div>
Tak wyglądała nasza kuchnia zaraz po zakupie mieszkania.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgymI6ZuRIIFFnUe__hXI1PZXnyzkeaW6sjEQLOaHy_e5SYRc7MqJxEQmUoWPl01yym8UfKoNmSgP-12k_KlHIZCYLN3zzj4ANztK1L3754ySBK19XmDh6aT3XwvPyRJ9_9YnfUn_yYn4Pd/s1600/kuchnia1.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgymI6ZuRIIFFnUe__hXI1PZXnyzkeaW6sjEQLOaHy_e5SYRc7MqJxEQmUoWPl01yym8UfKoNmSgP-12k_KlHIZCYLN3zzj4ANztK1L3754ySBK19XmDh6aT3XwvPyRJ9_9YnfUn_yYn4Pd/s640/kuchnia1.jpg" width="427" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9zX5P8tzbOJSyG54s8ImAJurbOmboNaObvaUWDm7U28w_SUaCNg7H0BvERrn5JTmvsRruOV9IIlMnJPV5UaukWRfHqXRiYBGiEIaMD_eT-TORXQIEav_lHq4XCylk5zOXL5cjPK04zvyE/s1600/kuchnia.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="273" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9zX5P8tzbOJSyG54s8ImAJurbOmboNaObvaUWDm7U28w_SUaCNg7H0BvERrn5JTmvsRruOV9IIlMnJPV5UaukWRfHqXRiYBGiEIaMD_eT-TORXQIEav_lHq4XCylk5zOXL5cjPK04zvyE/s320/kuchnia.JPG" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsIecRxhCbaZ0zUqrwIdBvCR2ULOeRF80DuCvrN8EHTLoho_NhkBHEJsr3iF9xwVOR28k56JMP5FwSHMQLW5a3vg3IRH6ONAnpUzxsEW1j57_aYsqjCYCabvvmymcYIr8UD_W-dOjx9_Iv/s1600/kuchnia+2.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="241" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsIecRxhCbaZ0zUqrwIdBvCR2ULOeRF80DuCvrN8EHTLoho_NhkBHEJsr3iF9xwVOR28k56JMP5FwSHMQLW5a3vg3IRH6ONAnpUzxsEW1j57_aYsqjCYCabvvmymcYIr8UD_W-dOjx9_Iv/s320/kuchnia+2.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
<div style="text-align: left;">
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
Najbardziej w tej kuchni kochałam stary piec, z którego ciągle leciał uroczy czarny pył. Moim faworytem była też lodówka - mała (w dodatku dzielona z naszym współlokatorem!), z najmniejszym zamrażarnikiem jaki w życiu widziałam oraz ledwo dychająca.<br />
<br /></div>
<h2 style="text-align: left;">
...W TRAKCIE...</h2>
<div style="text-align: left;">
To jest najciekawsza część... Oj działo się!<br />
<br />
Zaczęło się tragicznie. Gdy weszłam do domu po pracy, myślałam że chłopaków zatłukę. "Moja podłoga! Wy wandale!" - krzyczałam.</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1pIQzhKayulmdcxS3rgf3W2INOZNI6Ni-eP0Yw4Xj4J-vH3Pg0Y4CdC5okfkh3JguL8iLCh6vL_KCg-pSGQU_G8QKk943hbtTxnEbdZP0vufxOAfLGCAOJOds26eWJQT6CIYSUYvTuPiR/s1600/IMAG1099.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1pIQzhKayulmdcxS3rgf3W2INOZNI6Ni-eP0Yw4Xj4J-vH3Pg0Y4CdC5okfkh3JguL8iLCh6vL_KCg-pSGQU_G8QKk943hbtTxnEbdZP0vufxOAfLGCAOJOds26eWJQT6CIYSUYvTuPiR/s640/IMAG1099.jpg" width="361" /></a></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
Od razu w całym mieszkaniu pojawiły się kartony. Zaczęła się wielka demolka. M się rozkręcał: "tę ścianę wywalamy, tę też, o i ta też mogłaby zniknąć". Byłam przerażona, bo w naszym 60m mieszkaniu wcale nie ma tak dużo ścian...<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSPMmkjlT3arvN7TkeM8s98ZfXfecNTt_HPnPlPaJOEh9Ul8jWhk4CemiVv5_l3zQMm55EHz_RoMUrbJaRzAszUqbzR30p6reH_b8IixHqcYwazV6SnTdjPZKY-UQgdnE9mWGQhegiTfvx/s1600/IMAG1125.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSPMmkjlT3arvN7TkeM8s98ZfXfecNTt_HPnPlPaJOEh9Ul8jWhk4CemiVv5_l3zQMm55EHz_RoMUrbJaRzAszUqbzR30p6reH_b8IixHqcYwazV6SnTdjPZKY-UQgdnE9mWGQhegiTfvx/s640/IMAG1125.jpg" width="362" /></a></div>
<br />
W czasie, gdy chłopaki bawili się w demolkę, ja zajęłam się planowaniem. M z racji swojego wykształcenia, narysował mi rzut mieszkania, który wydrukowałam niezliczoną ilość razy i kombinowałam.<br />
Początkowe ustawienie pomieszczeń: kuchnia, sypialnia i duży salon zostało w rezultacie zastąpione kuchnią z salonem, sypialnią i małym pokojem.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEioIYwtESZnXDPK1L1RxA9r9j6CjwLLssQ0nOi1im8EF3yPOMRDyJEjsjXOqAYzmuhnr6hnillR25QSqGS44hS9kpWSVyK2NhLXpCWzmTTAyCD_xOg1NoCl2m_6CRc-Riza79k8MykF2vAZ/s1600/IMAG1138.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="197" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEioIYwtESZnXDPK1L1RxA9r9j6CjwLLssQ0nOi1im8EF3yPOMRDyJEjsjXOqAYzmuhnr6hnillR25QSqGS44hS9kpWSVyK2NhLXpCWzmTTAyCD_xOg1NoCl2m_6CRc-Riza79k8MykF2vAZ/s320/IMAG1138.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
W międzyczasie jeździłam po salonach meblowych (nigdy nie byłam tyle razy w Ikea co w ostatnich 6 miesiącach!) i planowałam jak będzie wyglądała moja wymarzona kuchnia. Mierzyłam, rysowałam, robiłam zdjęcia, zwracałam uwagę na każdy szczegół - wszystko po to, żeby mieć idealne miejsce do gotowania.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmfh9G0wg2oKskKnTiDoES88WUTbw916XGDcKtKHTdfKnqyG5fbdFLhDEPbOlp4ucDj42n6Bn4oW4rVPxcdk8ZtSoVeyMDoA_J1wWM-2VqXyHRc3_dsp2-dFXEy9w2cVBFcy6eN1XywYin/s1600/IMAG1226.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="209" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmfh9G0wg2oKskKnTiDoES88WUTbw916XGDcKtKHTdfKnqyG5fbdFLhDEPbOlp4ucDj42n6Bn4oW4rVPxcdk8ZtSoVeyMDoA_J1wWM-2VqXyHRc3_dsp2-dFXEy9w2cVBFcy6eN1XywYin/s320/IMAG1226.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
A w mieszkaniu burzyli i budowali na zmianę. A ja dalej biegałam i oglądałam lodówki, kuchenki, kafelki, wannę, umywalki, krany, farby... Starsznie było tego dużo!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjoOJNv5dzBIkiSXNmmPhyphenhyphenFF1knsuwa2xlL-DQ98-ynNNHjfkhrqXR0MZooquT866n0gA3mH3-s8w9fNpwN8O0DKDTcTZ981CpSgw2K9nJuLJ6K42_l0-KHJJLGf0rfJ42CzUHxAtkX3wjZ/s1600/IMAG1178.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjoOJNv5dzBIkiSXNmmPhyphenhyphenFF1knsuwa2xlL-DQ98-ynNNHjfkhrqXR0MZooquT866n0gA3mH3-s8w9fNpwN8O0DKDTcTZ981CpSgw2K9nJuLJ6K42_l0-KHJJLGf0rfJ42CzUHxAtkX3wjZ/s400/IMAG1178.jpg" width="226" /></a></div>
<br />
Kuchnia zaczynała wyglądać caraz lepiej :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiogDc6oB1ALyhyphenhyphena7gR5KuUiPel9K8X_aWjgRuaYklABx2ed_fQpDqiHkIpOc7a-Ss2v_GsR8dM5T5JMfWh6MGIiOcdGWdXMbZ6-rViS7qwuKvH5JnlRTzVwWTTRk9zO3ODHLq7nA7VFduf/s1600/IMAG1252.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="226" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiogDc6oB1ALyhyphenhyphena7gR5KuUiPel9K8X_aWjgRuaYklABx2ed_fQpDqiHkIpOc7a-Ss2v_GsR8dM5T5JMfWh6MGIiOcdGWdXMbZ6-rViS7qwuKvH5JnlRTzVwWTTRk9zO3ODHLq7nA7VFduf/s400/IMAG1252.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
W końcu się udało, wyszliśmy z "brudnej" części remontu! Nadszedł czas na uzupełnienie dziur w podłogach po wyburzonych ścianach oraz na cyklinowanie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEh-g-RsDEDX86DYJBaPC-cvdVAVI-2OZyM56GrK4hWEECcaRgeLF6rDQiljwdYqQ_w5ctNedH4KeHIEzGpa58Pa51yCcLg13txkwJ-kxnWC0selRo9lvyepGULT76Yknwa4ji7sV6Dl1g/s1600/IMAG1405.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="226" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEh-g-RsDEDX86DYJBaPC-cvdVAVI-2OZyM56GrK4hWEECcaRgeLF6rDQiljwdYqQ_w5ctNedH4KeHIEzGpa58Pa51yCcLg13txkwJ-kxnWC0selRo9lvyepGULT76Yknwa4ji7sV6Dl1g/s400/IMAG1405.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: left;">
W międzyczasie nastał sezon ogórkowy. Nie mogłam sobie odpuścić i ogórki robiłam u siostry, która nie była z tego powodu najszczęśliwsza - w końcu 30kg ogórków nie robi się w jeden wieczór.</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8ONgkSzC9qLcEYzf2P-95Wjpx2bStqJD6RapvJy91LlVBOu9xNOLV4dJneo7nhK9CvEvxkKz_H44i2IHwEaaulDuH6H5yl0FYicivJvdlYZehqvf6CJiBRi5dsMble1tjMHeGVr0H1oxz/s1600/IMAG2147.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="181" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8ONgkSzC9qLcEYzf2P-95Wjpx2bStqJD6RapvJy91LlVBOu9xNOLV4dJneo7nhK9CvEvxkKz_H44i2IHwEaaulDuH6H5yl0FYicivJvdlYZehqvf6CJiBRi5dsMble1tjMHeGVr0H1oxz/s320/IMAG2147.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Wstawiłam sobie kanapę (z pomocą kolegów z klubu - dzięki chłopaki!, bo M był na robocie) i nie pozostało mi nic poza czekaniem na meble... i oczywiście dalszym jeżdżeniem po sklepach.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_W756u3IUI4mv2xQ9VcKjRpACzkKeFZlJcqGm5IoeyyLxR7jMX8DL3Hyz_760QmIMYqwuTo0qB0YTFGSDhTfTbMblxG7ojQEabS-dYIbpJgcP8gQyxgvnD5Z0XHLDeLV8HZN90EOz1t-Q/s1600/IMAG2278.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_W756u3IUI4mv2xQ9VcKjRpACzkKeFZlJcqGm5IoeyyLxR7jMX8DL3Hyz_760QmIMYqwuTo0qB0YTFGSDhTfTbMblxG7ojQEabS-dYIbpJgcP8gQyxgvnD5Z0XHLDeLV8HZN90EOz1t-Q/s320/IMAG2278.jpg" width="181" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
No i w końcu pojawiły się nasze upragnione, długo wyczekiwane mebelki. Cały dzień przycinania, ustawiania i montowania. Teoretycznie byłam w pracy, a w praktyce co 2 godziny przyjeżdżałam zobaczyć efekty (dobrze, że do pracy jadę 3-5 minut).<br />
<br />
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/OVytcT6wb2s/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/OVytcT6wb2s?feature=player_embedded" width="320"></iframe><br />
<br />
<h2>
...I PO!</h2>
Panowie zapomnieli tylnej płyty od wyspy i dowieźli ją tydzień później, ale ten etap już uznawałam za "po". W końcu mogłam coś ugotować :) Koniec codziennego jedzenia na mieście i gotowania na kuchence turystycznej!<br />
<br />
Teraz kuchnia wygląda tak:<br />
<br />
CDN :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
wyzyjsiekulinarniehttp://www.blogger.com/profile/05239256985396294949noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3042607934880988244.post-64425889627962654092015-03-20T17:20:00.000+01:002015-12-11T11:23:48.718+01:00Koktajl jabłko, mango, miętaOstatnio mam fazę na różne koktajle. Szczególnie te z mango. Uwielbiam mango, w <a href="http://wyzyjsiekulinarnie.blogspot.com/2013/11/kalendarz-owocow-sezonowych.html">sezonie </a>jestem je w stanie jeść kilogramami. Poza sezonem też byłabym w stanie, jednak mój portfel mógłby tego nie wytrzymać... :)<br />
<br />
Koktajle to super sprawa, na pewno będą się pojawiać na blogu częściej.<br />
<br />
Śmiało mogę powiedzieć, że ten koktajl to najlepszy koktajl jaki piłam do tej pory. Wyszedł genialnie. M pewnie powie, że to dlatego że nieco pomagał przy jego robieniu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqPVF3iBZDFongVm0uYMVFZOWZ-4ZASmlw6Ty4V16v90QXpBQsXyLL0aIFL0jvMiTicoP5F4mGLf9x1heZG9Sodwzo4bVdHc7ZdZm4pnD25JhBfNHOxP7wADAb_vImFpz4qfRU2C8_HNNl/s1600/IMAG0942edit.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqPVF3iBZDFongVm0uYMVFZOWZ-4ZASmlw6Ty4V16v90QXpBQsXyLL0aIFL0jvMiTicoP5F4mGLf9x1heZG9Sodwzo4bVdHc7ZdZm4pnD25JhBfNHOxP7wADAb_vImFpz4qfRU2C8_HNNl/s1600/IMAG0942edit.jpg" width="181" /></a></div>
<br />
<a name='more'></a><br />
Czas przygotowania: 5-10 minut<br />
<br />
Składniki (na 2-3 szklanki):<br />
- 1 duże mango<br />
- 5-6 średnich jabłek (najlepiej słodkie i soczyste)<br />
- 4-5 listków mięty<br />
- 1 łyżka soku z cytryny<br />
<br />
W sokowirówce wyciśnij sok z jabłek. Przelej go do blendera, dodaj pozbawione pestki, pokrojone w kawałki mango, mięte oraz sok z cytryny. Zmiksuj.wyzyjsiekulinarniehttp://www.blogger.com/profile/05239256985396294949noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-3042607934880988244.post-20538078343036207002015-03-07T17:46:00.000+01:002015-12-11T11:23:35.398+01:00Kurczak w sosie beszamelowym z limonkąW przeciwieństwie do M uwielbiam <a href="http://wyzyjsiekulinarnie.blogspot.com/2013/03/sos-beszamelowy.html">sos beszamelowy</a>. Postanowiłam podjąć kolejną próbę przekonania go do tej pyszności. Chyba się udało, ale z pewnością wciąż nie będzie to jego ulubiony sos. Dla M w sosach rządzą pomidory.<br />
<br />
Poniższa propozycja jest idealna na obiad lub obiado-kolację.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkLE0ZlUge5SrRVywVtTwoNoISJr8pze2lQiA6eIvSDli4K9zBndz4fl8C-wrrv4Ug31tay7c7zNXtdOdFPNV2vad15D9i9V0m_iKTSMFYUOStWDoulOfXnLaxXsjQNfMEtYQkHkdFw34n/s1600/IMAG0763+(1)edit.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="198" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkLE0ZlUge5SrRVywVtTwoNoISJr8pze2lQiA6eIvSDli4K9zBndz4fl8C-wrrv4Ug31tay7c7zNXtdOdFPNV2vad15D9i9V0m_iKTSMFYUOStWDoulOfXnLaxXsjQNfMEtYQkHkdFw34n/s1600/IMAG0763+(1)edit.jpg" width="320" /></a></div>
<span id="goog_1536622844"></span><br />
<a name='more'></a><br />
Czas przygotowania: 20-30 minut<br />
<br />
Składniki (na 2 porcje):<br />
- ulubiony makaron<br />
- pojedyncza pierś z kurczaka<br />
- 1 łyżka masła<br />
- 1 łyżka mąki<br />
- 1 szklanka mleka<br />
- 1 limonka<br />
- sól, pieprz<br />
- gałka muszkatołowa, kurkuma<br />
- masło klarowane (lub olej) do smażenia<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1fGYbxKoQ2SguBUCEYKE_Dc8lNPQg0g4IXjK0eeBiF_iddK4mMp0uCRjeSd5QR4lFS-QsKxvk35-4UJpZ9f8DZFk7Flhubk40Q3bzpAjVFJNsHwa9QP3Z3wJmzFyMbk1iY0R8Roub1F1E/s1600/IMAG0762edit.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1fGYbxKoQ2SguBUCEYKE_Dc8lNPQg0g4IXjK0eeBiF_iddK4mMp0uCRjeSd5QR4lFS-QsKxvk35-4UJpZ9f8DZFk7Flhubk40Q3bzpAjVFJNsHwa9QP3Z3wJmzFyMbk1iY0R8Roub1F1E/s1600/IMAG0762edit.jpg" width="181" /></a></div>
<br />
Ugotuj makaron al dente w osolonej wodzie. Kurczaka pokrój w małe kawałki, obsyp kurkumą pieprzem i solą. Smaż na patelni na maśle klarowanym aż uzyska rumiany kolor. W garnku zrób sos beszamelowy:<br />
Roztop masło na małym ogniu, dodaj mąkę i mieszaj aż do połaczenia składników. Stopniowo dodawaj mleko. Podgrzewaj na małym ogniu aż sos zgęstnieje. Cały czas mieszaj. Dopraw solą, pieprzem i gałką muszkatołową do smaku. Gdy sos będzie gotowy, dodaj do niego sok wyciśnięty z limonki.<br />
Do sosu dodaj kurczaka i polej sosem makaron.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfKAZWVIq9TM4fzAP_LZ_1U4pza2QwvQC9K3koQTA-EeEg0VsdbOZap_odZtxsiDM9iSJ7rnZM_h2yoTTTuMdtodap0inH3a-U83OyzTlzKxydt9Lf6lZ_tfDWFyFmRqEhugJSmNMF3zM8/s1600/IMAG0756.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfKAZWVIq9TM4fzAP_LZ_1U4pza2QwvQC9K3koQTA-EeEg0VsdbOZap_odZtxsiDM9iSJ7rnZM_h2yoTTTuMdtodap0inH3a-U83OyzTlzKxydt9Lf6lZ_tfDWFyFmRqEhugJSmNMF3zM8/s1600/IMAG0756.jpg" width="181" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYYbEJ1MIjXSH6JbwhVe06Wd5sWi_kElAljKoRvnJX4PfXwvhsm8uCgB-xjMtC3YJth75YVTfC2TwFO7V7jg8IxY5XMC4-o3CCgFm_Ko8WEW5bUC6x3KelZOs2JWFnEJNr03moazVlDlFC/s1600/IMAG0758.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYYbEJ1MIjXSH6JbwhVe06Wd5sWi_kElAljKoRvnJX4PfXwvhsm8uCgB-xjMtC3YJth75YVTfC2TwFO7V7jg8IxY5XMC4-o3CCgFm_Ko8WEW5bUC6x3KelZOs2JWFnEJNr03moazVlDlFC/s1600/IMAG0758.jpg" width="181" /></a></div>
<br />
Smacznego!wyzyjsiekulinarniehttp://www.blogger.com/profile/05239256985396294949noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3042607934880988244.post-23951464119869224472015-02-18T16:03:00.000+01:002015-12-11T11:24:23.467+01:00Koktajl jabłko, truskawka, mango, miętaPrzepyszny, zdrowy i słodki koktajl, którego smak długo się utrzymuje. Delikatnie wyczuwalna mięta dodaje orzeźwienia. Idealny na przygnębiające, jesienno/zimowo/wiosenno/niewiadomojakie dni takie jak teraz. Do tego <a href="http://wyzyjsiekulinarnie.blogspot.com/2015/02/ciasteczka-owsiane-z-bakaliami.html">ciasteczka owsiane</a> + ciekawy film (serdecznie polecam <a href="http://www.filmweb.pl/film/Boyhood-2014-629125">Boyhood</a>, który dopiero co obejrzeliśmy z M) i mamy popołudnie idealne.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiVUKo3G0Dgej3ziUZ13NriDIyAhJ-x_xj8bhir79SndzDpp-Pv5H0-jq-k7GXd_1yWB7ViLZTUD9fHQlb_I2GUYA9GYTSz6lYsvGEdLTBQjEGNaDOAPxrFcXiD6IIyDF3lHNUfm28cFHPr/s1600/IMAG0894.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiVUKo3G0Dgej3ziUZ13NriDIyAhJ-x_xj8bhir79SndzDpp-Pv5H0-jq-k7GXd_1yWB7ViLZTUD9fHQlb_I2GUYA9GYTSz6lYsvGEdLTBQjEGNaDOAPxrFcXiD6IIyDF3lHNUfm28cFHPr/s1600/IMAG0894.jpg" width="181" /></a></div>
<br />
<a name='more'></a><br />
Czas przygotowania: 5-10min<br />
<br />
Składniki (na 4-5 porcji):<br />
- 1 mango<br />
- pół opakowania mrożonych truskawek (w sezonie: świeże)<br />
- 4-5 dużych jabłek<br />
- kilka listków mięty<br />
<br />
Wyciśnij sok z jabłek w sokowirówce. Przelej do blendera, dodaj obrane i pokrojone w kawałki mango, truskawki oraz miętę. Zmiksuj.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQs-mYgTkoiGKxc6BkdpXn6JE8VzmcoZFdtJV7vFm9jB1xSQrTV6i_WEm3OTa55Y7va4gBAmyxUh2rrnEVzeUncS50VSUEzkeEIAfuFwGhYh_T-VOjtoGx3hTnc1lR_Iis27YEc1R0hpG_/s1600/IMAG0829.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQs-mYgTkoiGKxc6BkdpXn6JE8VzmcoZFdtJV7vFm9jB1xSQrTV6i_WEm3OTa55Y7va4gBAmyxUh2rrnEVzeUncS50VSUEzkeEIAfuFwGhYh_T-VOjtoGx3hTnc1lR_Iis27YEc1R0hpG_/s1600/IMAG0829.jpg" width="181" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQtd5Ny_GjluEdwXFDaeSjiq5lOREFJO0ixk8WjfiD-JptQUyaWLPSwb_mfxO_QvCVZi2gOW1HFtLNZw-wDU2gIF6cYt_GMu6iahsWlapv_DqeVnAXilK0fLzd1k5bTC0z-forra1p-xVb/s1600/IMAG0885.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQtd5Ny_GjluEdwXFDaeSjiq5lOREFJO0ixk8WjfiD-JptQUyaWLPSwb_mfxO_QvCVZi2gOW1HFtLNZw-wDU2gIF6cYt_GMu6iahsWlapv_DqeVnAXilK0fLzd1k5bTC0z-forra1p-xVb/s1600/IMAG0885.jpg" width="181" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbWEsvXE39hoqo9yOqnQnSmZ82pk3eFPT8PBuRKTTAGr5SoyxMVDseM-AVrIUOOfics_WbKujSwXwcF3ZB_uRi0Vl-Txo2glzhUYjy4P8VP9-7mYnVUVrodExTaaobbKPftbIkJWD7zdjk/s1600/IMAG0886.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="226" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbWEsvXE39hoqo9yOqnQnSmZ82pk3eFPT8PBuRKTTAGr5SoyxMVDseM-AVrIUOOfics_WbKujSwXwcF3ZB_uRi0Vl-Txo2glzhUYjy4P8VP9-7mYnVUVrodExTaaobbKPftbIkJWD7zdjk/s1600/IMAG0886.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSrCeYm6d4zw1eu0c7PMb5RFhQxr_5jewi_LpucMV3WCh-2vAVOVFiPQCeKP38VrS0WqVcPphiiW1iQODhZBE446m8f5CO2KXEkV9tKaGK4cJxy6OMnZTdvwLU9IcuE8vkSDiN8emt_MVN/s1600/IMAG0887.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSrCeYm6d4zw1eu0c7PMb5RFhQxr_5jewi_LpucMV3WCh-2vAVOVFiPQCeKP38VrS0WqVcPphiiW1iQODhZBE446m8f5CO2KXEkV9tKaGK4cJxy6OMnZTdvwLU9IcuE8vkSDiN8emt_MVN/s1600/IMAG0887.jpg" width="181" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgkWNOK31jIfL3cIgBbXwl51qr6Z4oyOLU_y84rnslGd6brAfcLa1mkVcVELYqaglgIAwyL7Mnpn-lPl13oQpSJDETSb80cDJQww7-_jYyBGzjbjCRUuaWnY1FxBBJssnDmGGp0oislYi9p/s1600/IMAG0840.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgkWNOK31jIfL3cIgBbXwl51qr6Z4oyOLU_y84rnslGd6brAfcLa1mkVcVELYqaglgIAwyL7Mnpn-lPl13oQpSJDETSb80cDJQww7-_jYyBGzjbjCRUuaWnY1FxBBJssnDmGGp0oislYi9p/s1600/IMAG0840.jpg" width="181" /></a></div>
wyzyjsiekulinarniehttp://www.blogger.com/profile/05239256985396294949noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-3042607934880988244.post-9069040604520712712015-02-14T19:52:00.000+01:002015-12-11T11:24:33.170+01:00Ciasteczka owsiane z bakaliamiPyszne i zdrowe ciasteczka. Jedne z lepszych jakie zrobiłam i jadłam :)<br />
Długo pozostały swieże, mimo iż trzymałam je bez przykrycia. Większość została zjedzona błyskawicznie, jednak przezornie odłożyłam sobie kilka sztuk. Teraz mogę delektować się przyjemnością przez kilka kolejnych dni.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjunvipRZlgRXxhttNhy4jDlwHej-bT6XvykBBqSzBp7sYewjr6LEZVdDBf0ixXhZeLithUximKisHz6ZA8kjJ1qADBrKsKEDYT77ZQRL3XnYEQCulKH31Pgk62Kf4wNFmJzoFz06sP6S0W/s1600/IMAG0889.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="181" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjunvipRZlgRXxhttNhy4jDlwHej-bT6XvykBBqSzBp7sYewjr6LEZVdDBf0ixXhZeLithUximKisHz6ZA8kjJ1qADBrKsKEDYT77ZQRL3XnYEQCulKH31Pgk62Kf4wNFmJzoFz06sP6S0W/s1600/IMAG0889.jpg" width="320" /></a></div>
<a name='more'></a><u>Czas przygotowania</u>: 20 min + pieczenie<br />
<br />
<u>Składniki (ok 30 sztuk)</u>:<br />
- 225g mąki pszennej<br />
- 200g brązowego cukru<br />
- 250g miękkiego masła (uwaga! to więcej niż 1 kostka!)<br />
- 90ml syropu klonowego<br />
- 1,5 łyżeczki olejku waniliowego<br />
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej<br />
- 1/2 łyżeczki mielonego imbiru<br />
- 1/2 łyżeczki mielonego cynamonu<br />
- 1/2 łyżeczki soli<br />
- 1 duże jajko<br />
- 350g płatków owsianych<br />
- 330-350g bakalii wg uznania (u mnie: słonecznik 100g, rodzynki 100g, owoce goji 45g, kandyzowane mango 45g, pestki dynii 30g, kandyzowana skórka pomarańczy 30g)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhgRz1XvdI1F9FY78v1yOCKiAeiFFbezk3dDtXlX3GwiZy6rjZeaxR4Xnui3VJgSOAc_1hGE9JdeWrmwGwJks9SucFtA9-5dfbg6-jGK7Mqru0pbPRtsiB7l0l81lIjQCNCC_UC0ybN6c1I/s1600/IMAG0893.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="181" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhgRz1XvdI1F9FY78v1yOCKiAeiFFbezk3dDtXlX3GwiZy6rjZeaxR4Xnui3VJgSOAc_1hGE9JdeWrmwGwJks9SucFtA9-5dfbg6-jGK7Mqru0pbPRtsiB7l0l81lIjQCNCC_UC0ybN6c1I/s1600/IMAG0893.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Wymieszaj w misce mąkę, sodę, cynamon, imbir i sól. W innej misce utrzyj masło z cukrem na kremową masę. Dodaj syrop klonowy i ubijaj dalej, aż do połączenia składników. Następnie dodaj jajako i olejek waniliowy. Stopniowo dodawaj do masy składniki suche. Na koniec wsyp płatki owsiane i bakalie. Wymieszaj rękami, gdyż masa będzie bardzo gęsta. Formuj z ciasta kulki wielkości orzecha włoskiego (nie spłaszaj ich!). Układaj kulki w odstępach ok 2 cm na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piecz w 170oC około 15-20 min. Obróć blaszkę w połowie pieczenia. Pozostaw ciastka do ostygnięcia na blaszce, nie ściągaj ich od razu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWEGO_8FJ9VL_iBxcMPgpVX-rAMSOoWaoooBPS4woQs9bElVx8lC6jcwW8gwW-O4tYwugSRvW2XE-Rgr63GzWBCAQ1z6dic7iEoh_mOBqWaVKq0o0HFuaAvtN7f9zr3sw34ZCgMsaOHvFW/s1600/IMAG0874.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWEGO_8FJ9VL_iBxcMPgpVX-rAMSOoWaoooBPS4woQs9bElVx8lC6jcwW8gwW-O4tYwugSRvW2XE-Rgr63GzWBCAQ1z6dic7iEoh_mOBqWaVKq0o0HFuaAvtN7f9zr3sw34ZCgMsaOHvFW/s1600/IMAG0874.jpg" width="181" /></a> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyVW6G5F7T2hZzlBtOjuOlOUVSvrbMp8rJe-MeDA7MR3L-WfnCs4RqPVR_4mlDhPI-qO3LKK_uuZutlFY2axalUrY9jzMCMukZfBgMhdaUdzOUdXCTYDr5y9ZXr-vfe1L5W2Lvoq1VsLbD/s1600/IMAG0877.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyVW6G5F7T2hZzlBtOjuOlOUVSvrbMp8rJe-MeDA7MR3L-WfnCs4RqPVR_4mlDhPI-qO3LKK_uuZutlFY2axalUrY9jzMCMukZfBgMhdaUdzOUdXCTYDr5y9ZXr-vfe1L5W2Lvoq1VsLbD/s1600/IMAG0877.jpg" width="181" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxBJ9joA6nFhLC9X_mLZmrBQpTLJHYqlC9fnbKzCNVnQrBzrGbNvlfiSeQ3m2rklgwr8gZz4flpDThkq8OR1ruLKDhZV79di50KsceYV3e8M7z3r-LzdSfNjBlCqRHV5Wy_y-wKls6OV6h/s1600/IMAG0878.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="150" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxBJ9joA6nFhLC9X_mLZmrBQpTLJHYqlC9fnbKzCNVnQrBzrGbNvlfiSeQ3m2rklgwr8gZz4flpDThkq8OR1ruLKDhZV79di50KsceYV3e8M7z3r-LzdSfNjBlCqRHV5Wy_y-wKls6OV6h/s1600/IMAG0878.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEl4ZT5hyW2ZQDk8A_WDf0PlliY9FZYSQ99BK6Ix1gyLXMwenv5eXbN7bkKdlfxazn1BIM0iMTL-YoVMrPSSU4NjVzt4toVrjRcDvTr4JZ2dGFKCdQwFDuBJNNUzKXJ4-IK2KYxwHsLFMq/s1600/IMAG0881.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="226" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEl4ZT5hyW2ZQDk8A_WDf0PlliY9FZYSQ99BK6Ix1gyLXMwenv5eXbN7bkKdlfxazn1BIM0iMTL-YoVMrPSSU4NjVzt4toVrjRcDvTr4JZ2dGFKCdQwFDuBJNNUzKXJ4-IK2KYxwHsLFMq/s1600/IMAG0881.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Do tego polecam koktajl jabłko, truskawka, mango, mięta! Pyszne połączenie.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxxezrAFE9wrAYa3DTZzARi1H7eGvXpSCJrT-ogXC4s1D4leSgfMCpoMWGxkezct1UV7sAKxP0Q3NjP2N4yDMVT_loiL5WGB-fz1-3B-coLUT_Z9TP3NN2XvQNRhxCgefSzr8Hr2Ftobsi/s1600/IMAG0894.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxxezrAFE9wrAYa3DTZzARi1H7eGvXpSCJrT-ogXC4s1D4leSgfMCpoMWGxkezct1UV7sAKxP0Q3NjP2N4yDMVT_loiL5WGB-fz1-3B-coLUT_Z9TP3NN2XvQNRhxCgefSzr8Hr2Ftobsi/s1600/IMAG0894.jpg" width="181" /></a></div>
<br />wyzyjsiekulinarniehttp://www.blogger.com/profile/05239256985396294949noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3042607934880988244.post-89915205992099452082015-02-05T20:20:00.000+01:002015-12-11T11:24:58.675+01:00Najprostsza sałatka: tortellini z ogórkiemGotowe tortellini to dla mnie zadziwiający produkt. Wystarczy dołożyć do niego parę składników - w moim przypadku 2 i już mamy na prawdę ciekawą sałatkę. Świetny pomysł na nagły najazd gości lub szybką kolację.<br />
<br />
Tortellini można kupić z różnymi nadzieniami. Moimi ulubionymi są z ricottą i szpinakiem oraz z pieczarkami. Szczególnie przypadły mi do gustu tortellini Primo Gusto firmy Melissa (nie, niestety nie posiadam udziałów w tej firmie).<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjP8PnXYIZkq9R1ncWwz_HQxQ52L-Vab4OyTOxbNxU1auGDK221ycNOFOddm0wQviWvx5R4FEF5F8fZ03mIyCKDrXjiSkE1YwQopaV58DQATAuAkqIfICJEJPYySwiFtKyv5GOLQ2_qtHml/s1600/IMAG0811.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjP8PnXYIZkq9R1ncWwz_HQxQ52L-Vab4OyTOxbNxU1auGDK221ycNOFOddm0wQviWvx5R4FEF5F8fZ03mIyCKDrXjiSkE1YwQopaV58DQATAuAkqIfICJEJPYySwiFtKyv5GOLQ2_qtHml/s1600/IMAG0811.jpg" width="181" /></a></div>
<br />
<a name='more'></a><br />
Czas przygotowania: 20min (w tym ok 15 min gotowanie tortellini)<br />
<br />
<u>Składniki (na 4 porcje)</u>:<br />
- 1 opakowanie gotowego tortellini z dowolnym nadzieniem (np. Primo Gusto Melissa)<br />
- 1 zielony ogórek<br />
- 2 łyżki majonezu<br />
- sól, pieprz do smaku<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhJ-FSE90itFlfdgiE5zUmpAtSEbHe3-PBP7AEshuXW9ol-PCh3XqXDvDL5LcYEuL5kr0lIDobRKO0Cy6W58-aFC6ceNlqqZZNYE1ykgVh8-uDn3N2YKRVaMVYecsCov9wSs5zWBAp0SdK/s1600/IMAG0799.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhJ-FSE90itFlfdgiE5zUmpAtSEbHe3-PBP7AEshuXW9ol-PCh3XqXDvDL5LcYEuL5kr0lIDobRKO0Cy6W58-aFC6ceNlqqZZNYE1ykgVh8-uDn3N2YKRVaMVYecsCov9wSs5zWBAp0SdK/s1600/IMAG0799.jpg" width="181" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEin5DCwulRov7wQ0uQPh-nmwWbiuOsGrNDaJqZr8lnqu2R0A9Y_Pa2x5cSUtwUtoDVxnJpTi7jEewUIL8eXCNdQrOOr5Fwej2PH40DmUWm2rP8t2Uip3LuDR31jtj3HW9bJ3qtIoTZS9NFk/s1600/IMAG0801.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEin5DCwulRov7wQ0uQPh-nmwWbiuOsGrNDaJqZr8lnqu2R0A9Y_Pa2x5cSUtwUtoDVxnJpTi7jEewUIL8eXCNdQrOOr5Fwej2PH40DmUWm2rP8t2Uip3LuDR31jtj3HW9bJ3qtIoTZS9NFk/s1600/IMAG0801.jpg" width="181" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Ugotuj tortellini z odrobiną soli zgodnie z instrukcją na opakowaniu. W międzyczasie pokrój ogórka na małe kawałki. Dodaj ugotowane i lekko przestudzone tortellini, majonez oraz sól i pieprz. Całość wymieszaj. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Możesz jeść od razu :), jednak najlepiej jak jeszcze schłodzisz sałatkę.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Na następny dzień po zrobieniu, dodałam jeszcze pokrojoną w kostkę szynkę i zabrałam sałatkę do pracy.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhTaGoAXy5qxFdwlCfwrwL3zShK3cX5Eec9u2pcjr-WIVdTmfJLd7zzzXfQ4FxRY6wPeEd_-4pxUDI-ThjVrcZFJQcupGP9SgeE9LpkUY8SozkI1q2VFG8pARptP7llR5hiAplM5wdkhP0l/s1600/IMAG0815.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhTaGoAXy5qxFdwlCfwrwL3zShK3cX5Eec9u2pcjr-WIVdTmfJLd7zzzXfQ4FxRY6wPeEd_-4pxUDI-ThjVrcZFJQcupGP9SgeE9LpkUY8SozkI1q2VFG8pARptP7llR5hiAplM5wdkhP0l/s1600/IMAG0815.jpg" width="181" /></a></div>
wyzyjsiekulinarniehttp://www.blogger.com/profile/05239256985396294949noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3042607934880988244.post-70538028639012187992015-01-15T19:25:00.000+01:002015-12-11T11:25:06.051+01:00Ciasteczka czekoladowo czekoladowe z odrobiną czekoladyUwaga! Korzystanie z poniższego przepisu grozi bardzo przyjemnym uzależnieniem!<br />
<br />
Są to zdecydowanie jedne z najlepszych ciasteczek jakie miałam przyjemność próbować. Robię je już 3 raz. Mocno czekoladowe (prawie 0,5kg czekolady!), delikatnie mokre w środku, nie wysuszone, z subtelnnym posmakiem chilli na końcu. Mój ideał <3<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjAWqVFuFqGzMmDtncH-1s6chxGuC1zrwhDaw39XVxgezNx44cUfz5hvGOHDELAYPLhgfFV0ED0A_jW8SGKUtGTG-tBMYQkHAo8mByr2qWIJVMSxp3wvSCGTm_hn86oBmysMJxl2_d9SrZi/s1600/IMAG0826.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="181" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjAWqVFuFqGzMmDtncH-1s6chxGuC1zrwhDaw39XVxgezNx44cUfz5hvGOHDELAYPLhgfFV0ED0A_jW8SGKUtGTG-tBMYQkHAo8mByr2qWIJVMSxp3wvSCGTm_hn86oBmysMJxl2_d9SrZi/s1600/IMAG0826.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgt-v-XfEhZWaivOJ37NZjQx2l1D8M5G2OZKIFpqXwaKli43O9wdwjor77ExLlKy1TXEh1g8TORvT-GpjVTO9lxTQyzVYU_YbeiVtUPZMIB_sEV26ebM-i9hYG7RFLaoCmKzADNwhebCRWf/s1600/IMAG0742.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="181" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgt-v-XfEhZWaivOJ37NZjQx2l1D8M5G2OZKIFpqXwaKli43O9wdwjor77ExLlKy1TXEh1g8TORvT-GpjVTO9lxTQyzVYU_YbeiVtUPZMIB_sEV26ebM-i9hYG7RFLaoCmKzADNwhebCRWf/s1600/IMAG0742.jpg" width="320" /></a></div>
<a name='more'></a><u>Czas przygotowania</u>: 20min + pieczenie<br />
<br />
<u>Składniki (na ok 25-30 sztuk)</u>:<br />
- 2 duże jajka (L)<br />
- 80g cukru<br />
- 2 łyżeczki olejku waniliowego<br />
- 75g mąki pszennej<br />
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia<br />
- szczypta soli<br />
- 60g suszonych śliwek (robiłam również z rodzynkami - ciastka wychodzą wtedy dużo słodsze)<br />
- 2 łyżki likieru czekoladowego (może być również kawowy/śmietankowy)<br />
- 400 g gorzkiej czekolady<br />
- 60g masła<br />
- 1/2 łyżeczki chilli<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrD_ckIVP1UfHEYbcFGfMerf4UdjmUCzAE-BZNHsPSfUpF_pP-zaMj28zNjVb1rFrk4oCXlZtvhwVUIUJIX33kg_wKLOryyPpMeEM__2dyIeVASMSXtf-6-FTPLVBebjoqn3Uy8M1vWqvw/s1600/IMAG0737.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="252" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrD_ckIVP1UfHEYbcFGfMerf4UdjmUCzAE-BZNHsPSfUpF_pP-zaMj28zNjVb1rFrk4oCXlZtvhwVUIUJIX33kg_wKLOryyPpMeEM__2dyIeVASMSXtf-6-FTPLVBebjoqn3Uy8M1vWqvw/s1600/IMAG0737.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEzRnoe0NL4X0WTAdZOAr3XDQ9nvoEfduZZtfYF3EUdyh5eItiJtUvFCzLJXbZG2AMN9yLG-CDdahI5ri8xdhQGPf6WSwf3CwVeiKhBRcwcTs8e-1Dj86LY61surXIkWKLfZavPKq9XUqB/s1600/IMAG0739edit.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="277" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEzRnoe0NL4X0WTAdZOAr3XDQ9nvoEfduZZtfYF3EUdyh5eItiJtUvFCzLJXbZG2AMN9yLG-CDdahI5ri8xdhQGPf6WSwf3CwVeiKhBRcwcTs8e-1Dj86LY61surXIkWKLfZavPKq9XUqB/s1600/IMAG0739edit.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Pokrój suszone śliwki w małe kawałki i podgrzej na małym ogniu wraz z likierem. Rozpuść 250g czekolady i masło na parze (nad garnkiem z gotującą się wodą). Odstaw masę do przestygnięcia. W tym czasie ubij jajka z cukrem na puszystą masę. Zmniejsz prędkość miksera i dodaj masę czekoladową oraz olejek waniliowy. Następnie na jeszcze wolniejszych obrotach dodaj składniki suche, śliwki z likierem oraz pokrojoną na wióry (lub małe kawałki) resztę czekolady. Nakładaj po ok pół łyżki ciasta na blachę wyłożoną papierem do pieczenia (ciasteczek niestety nie da się ładnie uformować, gdyż ciasto klei się do rąk - stąd ich nieco niewyjściowy wygląd). Piecz 10-12 minut, obracając blachę w połowie pieczenia. Odstaw do wystygnięcia (po wyciągnięciu z piekarnika ciasteczka są bardzo miękkie i łatwo je uszkodzić).</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBv4t5gZ2iyAhjUzehPTF_39fM2LEhGjEjnef58W2sWAlZamXjIso4oHBqDknRbDNY6S_OCXPhSH33WGeZ4ZDEJ4ZS7w_h-K__Q00UQ9-VbCYU-wWZdBfZelWU2G3ZpxBf1ytTROzmfztG/s1600/IMAG0822.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBv4t5gZ2iyAhjUzehPTF_39fM2LEhGjEjnef58W2sWAlZamXjIso4oHBqDknRbDNY6S_OCXPhSH33WGeZ4ZDEJ4ZS7w_h-K__Q00UQ9-VbCYU-wWZdBfZelWU2G3ZpxBf1ytTROzmfztG/s1600/IMAG0822.jpg" width="181" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Smacznego!</div>
wyzyjsiekulinarniehttp://www.blogger.com/profile/05239256985396294949noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-3042607934880988244.post-35346567858237911402014-12-19T17:27:00.000+01:002015-12-11T11:25:23.379+01:00Pieczone uszka z grzybami - nie tylko do barszczu, nie tylko na WigilięJak dla mnie najlepsza z potraw wigilijnych!<br />
Przepis poznałam dzięki mojej mamie, która poznała go dzięki swojej babci, która poznała go...<br />
<br />
Delikatnie kruche, o wyrazistym smaku. Dosyć pracochłonne, ale proste w wykonaniu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnonnPK6p-u6G6QYNUC0pR9PJ40EKWADTAalaCze4vo_WyAdjYnH4e2Swm-qXcS8JW8orwC3MLfTI44GTFc3EmGebqEU-5YNwr6Ir1nf7CEfspO8Pnf5YyJOzIXSMhG6o_PrHW7CKkCbLP/s1600/IMAG0650.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnonnPK6p-u6G6QYNUC0pR9PJ40EKWADTAalaCze4vo_WyAdjYnH4e2Swm-qXcS8JW8orwC3MLfTI44GTFc3EmGebqEU-5YNwr6Ir1nf7CEfspO8Pnf5YyJOzIXSMhG6o_PrHW7CKkCbLP/s1600/IMAG0650.jpg" width="180" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUfnxv26wg2ZjGTiuL9JsCYJFVktCHC1mStR7-0TYbWmfkKHZp7SO4nZrIQrH-tYPQ3piQjjm3pxo0SgHPlSiVp4bftuTT9L6jqb-Lhp2sEWdXPq1gyuJOEcWl4c4l0ccH44o3OYgRmJlk/s1600/IMAG0645.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUfnxv26wg2ZjGTiuL9JsCYJFVktCHC1mStR7-0TYbWmfkKHZp7SO4nZrIQrH-tYPQ3piQjjm3pxo0SgHPlSiVp4bftuTT9L6jqb-Lhp2sEWdXPq1gyuJOEcWl4c4l0ccH44o3OYgRmJlk/s1600/IMAG0645.jpg" width="180" /></a></div>
<a name='more'></a><u>Czas przygotowania</u>: około 1h + pieczenie<br />
<br />
<u>Składniki</u>:<br />
* Ciasto <br />
- 180g zimnego masła<br />
- 2 łyżki gęstej śmietany<br />
- 330g mąki<br />
- 2 żółtka<br />
* Farsz<br />
- 150g suszonych grzybów<br />
- kilka pieczarek<br />
- cebula<br />
- 4 ząbki czosnku<br />
- sól, pieprz, pieprz cayenne/ chilli<br />
* 2 białka do posmarowania<br />
<br />
Ciasto: Masło, śmietanę, mąkę i żółtka zagnieć szybko na jednolitą masę. Uformuj kulkę, zawiń w folię i wstaw do lodówki na conajmniej 20 minut. Po wyciągnięciu z lodówki cieńko rozwałkuj. Wycinaj kółka szklanką. Na środek kółka nakładaj około pół łyżeczki farszu, zaklej i złącz rogi ze sobą. Piecz w 180oC na złoty kolor (około 15 minut).<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgytMXk5g4-TQr44QRzDf3m3AqLAljfaOknLAZXgtAjwft8boATwLQicQGYvBa-vl-mO7ij4BVbCnJdJm4tt8ZesMPPuHtiiD5VFI472kkhS2Bm6yoHENQWG_YWY2a0Cyla2SiUVGjJnTK0/s1600/IMAG0641.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgytMXk5g4-TQr44QRzDf3m3AqLAljfaOknLAZXgtAjwft8boATwLQicQGYvBa-vl-mO7ij4BVbCnJdJm4tt8ZesMPPuHtiiD5VFI472kkhS2Bm6yoHENQWG_YWY2a0Cyla2SiUVGjJnTK0/s1600/IMAG0641.jpg" width="181" /></a></div>
<br />
<br />
Farsz: Namocz grzyby, najlepiej przez całą noc, a następnie gotuj do miękkości w tej samej wodzie. Oddcedź i zmiel kilkukrotnie na maszynce do mielenia. Cebulę pokrój i zeszklij na patelni, dodaj czosnek przeciśnięty przez praskę, pokrojone pieczarki i zmielone grzyby. Całość dopraw solą, pieprzem oraz pieprzem cayenne. Farsz ma być o "1 stopień" ostrzejszy niż nam odpowiada. Mdłość ciasto powoduje, że jego ostrość nieco zmaleje. Tak powstałą masę zmiel jeszcze kilka razy w maszynce.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuAsFTzq0YCvNX0zvxLQ3_h58TNSPD2Z_ASRy9EWxSTpDbZxhuKPv4IiFFsZbpEUzlTiVkGypRA1zBfuyJWIkW7G5jplhDedH8tlRNCyP_RwjcZmyF5Gd3ULtbC_FuyHhZmm_fj38BFsXP/s1600/IMAG0635.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuAsFTzq0YCvNX0zvxLQ3_h58TNSPD2Z_ASRy9EWxSTpDbZxhuKPv4IiFFsZbpEUzlTiVkGypRA1zBfuyJWIkW7G5jplhDedH8tlRNCyP_RwjcZmyF5Gd3ULtbC_FuyHhZmm_fj38BFsXP/s1600/IMAG0635.jpg" width="181" /></a></div>
<br />wyzyjsiekulinarniehttp://www.blogger.com/profile/05239256985396294949noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-3042607934880988244.post-67233618358359231442014-11-28T20:34:00.000+01:002015-12-11T11:25:37.132+01:00Pieczone talarki z ziemniakówTalarki to przepyszny sposób na ziemniaki. Polecam szczególnie dla dzieci, które ziemniaki pod taką postacią na pewno z chęcią zjedzą. Można je podawać zarówno same np. z sosem czosnkowym, jak i jako dodatek do głównego dania.<br />
Osobiście uwielbiam talarki, za chrupkość i miękkość jednocześnie. Do tego są dużo zdrowsze niż frytki!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiR0n6y8TNuJhPk2tr7FdIx2pfHkTd9GB-gcpdhXSXNAGLGd99v2MadGqEb2SrXPqmklcOx2s1sLj0i4MMwUp67VPjn2qkULco9_hBNdairtB7ZBovmtiAI5_FwqN7f7hraYg5ypUNSj34m/s1600/DSC_7049blog.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="226" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiR0n6y8TNuJhPk2tr7FdIx2pfHkTd9GB-gcpdhXSXNAGLGd99v2MadGqEb2SrXPqmklcOx2s1sLj0i4MMwUp67VPjn2qkULco9_hBNdairtB7ZBovmtiAI5_FwqN7f7hraYg5ypUNSj34m/s320/DSC_7049blog.jpg" width="320" /></a> </div>
<a name='more'></a><br />
<u>Czas przygotowania</u>: 5 min + 45 min pieczenia<br />
<br />
<u>Składniki</u> (dla 3 osób):<br />
- 1 kg ziemniaków<br />
- 2 łyżeczki oleju<br />
- 3 łyżeczki przyprawy do ziemniaków<br />
- 1 łyżeczka majeranku<br />
- 2 łyżeczki soli ziołowej<br />
- sól - do smaku, po pieczeniu<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiblxvewxWMMPI4OQZUI8aMDVZ3SnMUaKPPv59IaPeCDi98oF7en1orZDjxLT83jAMADiEr3wqTNlJYUAAQfahlvCoAnsTmu1rT23gEbKSN-xQNu9AnMq8l5pncdJ7YcJPCH2xeUH6ka5Rp/s1600/DSC_7015blog.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="267" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiblxvewxWMMPI4OQZUI8aMDVZ3SnMUaKPPv59IaPeCDi98oF7en1orZDjxLT83jAMADiEr3wqTNlJYUAAQfahlvCoAnsTmu1rT23gEbKSN-xQNu9AnMq8l5pncdJ7YcJPCH2xeUH6ka5Rp/s400/DSC_7015blog.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
Obierz i umyj ziemniaki (1). Pokrój je w krążki o grubości około 0,5cm (2). Włóż do naczynia żaroodpornego, dodaj olej i posyp przyprawami (3). Całość dokładnie wymieszaj (4). Piecz w 200oC około 45 minut. Co jakiś czas zamieszaj talarki, aby równomiernie się przypiekły.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDxJ7x7QrYDb42MgvFMQ2uO_JAQu6CC3vsSPrlN7X8W3P-Dd3bxPDLYcn6YCjz2BBCcKH3wNNyJqA16CZMsF_8_xTael-ncLl4MABrCgluPfHUF9DxqHWju-GkzHLvUSorb8x_hR1VdUBo/s1600/DSC_7048blog.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="229" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDxJ7x7QrYDb42MgvFMQ2uO_JAQu6CC3vsSPrlN7X8W3P-Dd3bxPDLYcn6YCjz2BBCcKH3wNNyJqA16CZMsF_8_xTael-ncLl4MABrCgluPfHUF9DxqHWju-GkzHLvUSorb8x_hR1VdUBo/s320/DSC_7048blog.jpg" width="320" /></a></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/03562438711982360876noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3042607934880988244.post-42578391490653169662014-10-20T21:22:00.001+02:002015-12-11T11:25:44.237+01:00Ciasteczka "mózgowce"Moja własna wariacja na temat ciastek z książki, którą dostałam od M. Do takiej nazwy zainspirował mnie oczywiście kształt orzechów. <br />
Ciasteczka te są genialne - łatwe i szybkie w wykonaniu, składniki zazwyczaj posiada się w domu, a zamiast orzechów można użyć wielu innych produktów. Proponuję spróbować również z: migdałami, orzechami nerkowca, orzechami pekanowymi, orzechami laskowymi, rodzynkami, słodkimi posypkami, czekoladowymi kropelkami itp. Możliwości jest wiele!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg74t06o989XKHlH9z6P1s4m9rTT38ZCskyqO8Gzl_FAxoPs60fwKgLgAf83THr8FeBuwS9kMf6qye1sNsQjq0mv7n8Wh9nCh0M7gcYToQdJC0DjQgz3DfkZ5-CNJBxR9CJGEUqRICl2-Lw/s1600/IMAG0310.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="226" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg74t06o989XKHlH9z6P1s4m9rTT38ZCskyqO8Gzl_FAxoPs60fwKgLgAf83THr8FeBuwS9kMf6qye1sNsQjq0mv7n8Wh9nCh0M7gcYToQdJC0DjQgz3DfkZ5-CNJBxR9CJGEUqRICl2-Lw/s1600/IMAG0310.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<a name='more'></a><u>Czas przygotowania</u>:
ok 20min + pieczenie<br />
<br />
<u>Składniki</u><u> </u>(na ok 30-35 sztuk):<br />
- 200g mąki pszennej<br />
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej<br />
- szczypta soli<br />
- 60g gorzkiej czekolady<br />
- 125g masła<br />
- 200g cukru<br />
- łyżeczka olejku waniliowego<br />
- 1 duże jajko<br />
- 2 łyżki mleka<br />
- polewa czekoladowa: 60g gorzkiej czekolady, 100g masła, 200g cukru pudru, orzechy włoskie<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPrRJnUV4OzjApKneeBqMJy69TK4ih0Y9GLbIR-NKm068oV_JYk114SBREoCbup-euqZ1xbR3S8dgA_5odbuqrFrtRNn8PKwpDJeR2I-c1-wSbFM-rm1nz13-CXpo4VSDJy8NtLpFwZYay/s1600/IMAG0311.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="181" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPrRJnUV4OzjApKneeBqMJy69TK4ih0Y9GLbIR-NKm068oV_JYk114SBREoCbup-euqZ1xbR3S8dgA_5odbuqrFrtRNn8PKwpDJeR2I-c1-wSbFM-rm1nz13-CXpo4VSDJy8NtLpFwZYay/s1600/IMAG0311.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Utrzyj masło z cukrem a kremową masę. Na parze rozpuść masło z czekoladą, dodaj do masy. Do masy dodaj jajko i mleko. Ubijaj do połączenia składników. W osobnej misce wymieszaj mąkę z sodą i solą. Stopniowo dodawaj składniki suche do uzyskanej masy. Miksuj, aż uzyskasz gładkie ciasto. Nakładaj po czubatej łyżeczce ciasta na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Zachowaj odstępy ok 2,5cm między ciastkami. Masy nie trzeba specjalnie formować, wystarczy by miała kształt zbliżony do okrągłego. Podczas pieczenia masa sama pięknie się "rozlewa". Piecz 8-10 minut w 200oC. Pamiętaj, aby w połowie pieczenia obrócić blachę o 180o. Pozostaw ciasteczka do wystygnięcia.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqN8pB01zE3cLR_9RCWBYMDcZBJvaymZUhCVk1zVtBsg-5NJnDxjkoKpPY-X8g1IYbl8uKhta8vklvdFnNAQ8JMsFfj_61DynmYS8Ed6ndhysXPw4Kck7iRydMviDkmi6ULw9rnLuf0Qmc/s1600/IMAG0308+(1).jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqN8pB01zE3cLR_9RCWBYMDcZBJvaymZUhCVk1zVtBsg-5NJnDxjkoKpPY-X8g1IYbl8uKhta8vklvdFnNAQ8JMsFfj_61DynmYS8Ed6ndhysXPw4Kck7iRydMviDkmi6ULw9rnLuf0Qmc/s1600/IMAG0308+(1).jpg" width="181" /></a></div>
<br />
W tym czasie zrób polewę. Rozpuść czekoladę z masłem na parze. Dodaj cukier puder i wymieszaj na gładką masę. Pokryj ciasteczka polewą i przybierz orzechami. Możesz je wcześniej sparzyć i obrać ze skórki, dzięki czemu będą smaczniejsze.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5JhTCU2vnkDfKbeg3qLnr54AZL86g7VdZ2ORUHxZsnTJvuV8nG7iiq6K8fYetv9qOIKuNUbHkP7hLLrNoEs2GKfjatvupM9BiPWGrcI05mj1x8MkEvQlziOAKu0H_Bcy6h7YGFksMhA9L/s1600/IMAG0309.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="181" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5JhTCU2vnkDfKbeg3qLnr54AZL86g7VdZ2ORUHxZsnTJvuV8nG7iiq6K8fYetv9qOIKuNUbHkP7hLLrNoEs2GKfjatvupM9BiPWGrcI05mj1x8MkEvQlziOAKu0H_Bcy6h7YGFksMhA9L/s1600/IMAG0309.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
Uważaj, bo ciasteczka bardzo łatwo przypalić. Niestety przekonała się o tym na własnej skórze jedna z porcji.Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/03562438711982360876noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3042607934880988244.post-30219288288200481952014-10-01T23:47:00.001+02:002015-12-11T11:26:43.555+01:00Sałatka z kurczakiem curryM, aktualnie już mój MĄŻ!, zapragnął czegoś "lekkiego" na obiad. To co mu zaproponowałam było niewielkim eksperymentem i wyszło naprawdę nieźle. Oboje byliśmy bardzo zadowoleni z tego dania, co nie zdarza się bardzo często. Moja ukochana sałata lodowa, cebula którą uwielbia M no i kurczak w curry którego lubimy oboje. Z takiego połączenia wyszedł pyszny, lekki obiad. Zjedliśmy wszystko, co do ostatniego liścia sałaty.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_vZmTlS8P26UA7o2cELBfvUtdWjrHLb6R5vZybXvlV70Z66eCa0zfojvIw94ecKn0yePXHJCpIFxTS8qcgqQ7KekMb6a-gAAlrUzGg_mVNnTXDW-FyExvtWEpFXch4-DaKy-wgF4SEeKF/s1600/IMAG0157.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_vZmTlS8P26UA7o2cELBfvUtdWjrHLb6R5vZybXvlV70Z66eCa0zfojvIw94ecKn0yePXHJCpIFxTS8qcgqQ7KekMb6a-gAAlrUzGg_mVNnTXDW-FyExvtWEpFXch4-DaKy-wgF4SEeKF/s1600/IMAG0157.jpg" width="400" /></a></div>
<a name='more'></a>Czas przygotowania: 20min<br />
Składniki:
<br />
- 2-3 liście sałaty lodowej<br />
- 4 duże pomidorki koktajlowe<br />
- 1/3 cebuli<br />
- 1 pojedyncza pierś z kurczaka<br />
- curry, sól, pieprz<br />
- <a href="http://wyzyjsiekulinarnie.blogspot.com/2013/03/grzanki-do-zupy.html">grzanki</a><br />
- olej do smażenia<br />
<br />
Sałatę umyj i porwij na małe kawałki. Pokrój pomidorki na ćwiartki, a cebulę w drobną kostkę i dodaj do sałaty.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0zMg3UdIg94G6JQhcdeElSTGrgiug_nXzG-H83b9ow3CmKKjz7PxtYzUiwqfCKkvLHUKQc-JHdrLc393R5QWRNr4W_c0TXIBSyx1j_HyFZrKVDk3Yq2adKrM_284KRRKreEemPP0oYp8-/s1600/IMAG0144.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="181" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0zMg3UdIg94G6JQhcdeElSTGrgiug_nXzG-H83b9ow3CmKKjz7PxtYzUiwqfCKkvLHUKQc-JHdrLc393R5QWRNr4W_c0TXIBSyx1j_HyFZrKVDk3Yq2adKrM_284KRRKreEemPP0oYp8-/s1600/IMAG0144.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Kurczaka umyj, pokrój w drobne kawałki i obtocz w przyprawie curry. Na patelni rozgrzej łyżkę oleju, dodaj sól i pieprz. Gdy olej będzie już rozgrzany, dodaj kurczaka i usmaż na złocisty kolor. Dodaj gotowego kurczaka do sałatki.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjb6ING3MsQvPnPw5qAZj3T9ICOjnziP3FdUMSKaYAioq4GXXmRPkwxIbU8ZtrDoCgLsp1JE8ijd5XvEFTrRXmpU1NMp4umu1KCQ9P9ba5knQ10HnsT7JUXeHL2sn5EckDzBhaYlkkdPimr/s1600/IMAG0151.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="113" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjb6ING3MsQvPnPw5qAZj3T9ICOjnziP3FdUMSKaYAioq4GXXmRPkwxIbU8ZtrDoCgLsp1JE8ijd5XvEFTrRXmpU1NMp4umu1KCQ9P9ba5knQ10HnsT7JUXeHL2sn5EckDzBhaYlkkdPimr/s1600/IMAG0151.jpg" width="200" /> </a><img border="0" height="113" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZl1KMvSukM9hRnG4LIwxa9KYZfnPdzgwnNXrH4OOEvnT2EMOuyKA-wQpmia8YUlsPwVafd_bPhfXvQsKIKonvFuuNEKstIcLYkRFDhCvucz6geug0DJRGVwO5a_lx2j4C2cGiTsPuO2wE/s1600/IMAG0148.jpg" style="cursor: move;" width="200" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Całość dopełnij <a href="http://wyzyjsiekulinarnie.blogspot.com/2013/03/grzanki-do-zupy.html">grzankami</a>.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgiU2bdeVKdppQDKRcyH8IYAFk830S38puEZ8lPQwhyphenhyphenV3fuOlCDNAGOqqEX-aLSO7TyA3mFGk3thMmAdNAhcczSNgmgLy5rvftfdvcOzKMvyKezpoZzZZmha4pzevNPHPzwZv-GkbpF-Chyphenhyphen/s1600/IMAG0152.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="113" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgiU2bdeVKdppQDKRcyH8IYAFk830S38puEZ8lPQwhyphenhyphenV3fuOlCDNAGOqqEX-aLSO7TyA3mFGk3thMmAdNAhcczSNgmgLy5rvftfdvcOzKMvyKezpoZzZZmha4pzevNPHPzwZv-GkbpF-Chyphenhyphen/s1600/IMAG0152.jpg" width="200" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Sałatkę podałam wraz z fasolką szparagową. Wydawało mi się to dobrym połączeniem i się nie myliłam. Razem smakują świetnie. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgae2xO-aEWT33rPFCwdeifvzLe946uevSZ4DgjK2DRmQiBpgzbxma2mBZKe9RDo_0bKEqmezv_7biQoaODLcI2XF39wWhHZBevn3XJuy4u_f_w_nB7Ct_5mo93HZJ393vOy0xSMz1ZDqAM/s1600/IMAG0160.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgae2xO-aEWT33rPFCwdeifvzLe946uevSZ4DgjK2DRmQiBpgzbxma2mBZKe9RDo_0bKEqmezv_7biQoaODLcI2XF39wWhHZBevn3XJuy4u_f_w_nB7Ct_5mo93HZJ393vOy0xSMz1ZDqAM/s1600/IMAG0160.jpg" width="181" /></a></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/03562438711982360876noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-3042607934880988244.post-44430919837214041482014-06-10T15:55:00.002+02:002015-12-11T11:26:52.577+01:00Panforte - włoskie słodkościPrzepyszny deser pochodzący z Włoch. Ciasto, a właściwie nugat z dużą ilością bakalii i miodu. Ma specyficzną, bardzo gęstą konsystencję. Najlepiej smakuje po kilku dniach od przygotowania, a przechowywać go można nawet przez kilka miesięcy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhv78UcAbHhnNMTw4L84jpdpU0q80OPoDbmePzowMV_0t_qxZXVCftUY-O6NrYLgMAtbYN-jYEnNqrZXuvM1aBSHCV04kIldgDxvzUtwplhdRPackiT71MdbVFRYdoTL9YLkfNro6xGhXK4/s1600/DSC_7399blog.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="215" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhv78UcAbHhnNMTw4L84jpdpU0q80OPoDbmePzowMV_0t_qxZXVCftUY-O6NrYLgMAtbYN-jYEnNqrZXuvM1aBSHCV04kIldgDxvzUtwplhdRPackiT71MdbVFRYdoTL9YLkfNro6xGhXK4/s1600/DSC_7399blog.jpg" width="320" /></a></div>
<a name='more'></a>Czas przygotowania: 15min + 40 min pieczenia<br />
<br />
Składniki (na 8 porcji):
<br />
- 40g masła<br />
- 130g cukru<br />
- 140g miodu<br />
- 50g mąki<br />
- 100g orzechów laskowych<br />
- 200g migdałów w słupkach<br />
- 100g kandyzowanej skórki z cytrusów<br />
- 1/2 łyżeczki cynamonu<br />
- 1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej<br />
- 3 łyżki kakao<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQmzLOWPTL4yT56jkRbnp37GoYEqifluUIQ1Gk20_PpvejMH3dWkmTC9iDRt-GJckmUCukmS_Cw8xrnq76Q90n18FZASee8zBirvp5wreyRrofb1yzVIi6udTRNmnfFQHs7manyH0qXstd/s1600/DSC_7361blog.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><br /></a>Masło rozpuść w garnku, dodaj cukier i miód. Podgrzej a następnie odstaw do wystudzenia, a w tym czasie upraż orzechy.Do osobnej miski wsyp mąkę, uprażone orzechy, posiekaną skórkę z cytrusów, przyprawy i kakao. Dolej masę maślano-miodową. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6sMvA913J_tN0QdymyVJ6XG77-Rzzea0k59H2k_d6L9duOQM_1iEi4kY7XZ0wfsAJ9NZwtGdmdaDC_XsaUwJsNcjQ-fkUHbrUrEthIz3QBLVLlbSWKszuwfs2gmogyNEuPnW0rCelUKy_/s1600/DSC_7358blog.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="187" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6sMvA913J_tN0QdymyVJ6XG77-Rzzea0k59H2k_d6L9duOQM_1iEi4kY7XZ0wfsAJ9NZwtGdmdaDC_XsaUwJsNcjQ-fkUHbrUrEthIz3QBLVLlbSWKszuwfs2gmogyNEuPnW0rCelUKy_/s1600/DSC_7358blog.jpg" width="320" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQmzLOWPTL4yT56jkRbnp37GoYEqifluUIQ1Gk20_PpvejMH3dWkmTC9iDRt-GJckmUCukmS_Cw8xrnq76Q90n18FZASee8zBirvp5wreyRrofb1yzVIi6udTRNmnfFQHs7manyH0qXstd/s1600/DSC_7361blog.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="259" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQmzLOWPTL4yT56jkRbnp37GoYEqifluUIQ1Gk20_PpvejMH3dWkmTC9iDRt-GJckmUCukmS_Cw8xrnq76Q90n18FZASee8zBirvp5wreyRrofb1yzVIi6udTRNmnfFQHs7manyH0qXstd/s1600/DSC_7361blog.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Wszystko wymieszaj. Uwaga - masa będzie bardzo gęsta. Dno okrągłej formy wyłóż papierem do pieczenia i przełóż masę. Wyrównaj wierzch wilgotnymi dłońmi. Piecz w 160oC około 40 minut. Po wyciągnięciu z piekarnika posyp cukrem pudrem.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifnubcMZaO5tsUlr1EgWp2oXW-3puNi-1Oh4iNoK62w9EQnH4wmoJiCdWt7p_uKkR9QPBQt2yJcViytHBekqcODY9WZvnSgUdHFBeOSXPwZ8d8L7ZNO1a-xA96v4nH3wnkjZKRCTFjlmlO/s1600/DSC_7394blog.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="214" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifnubcMZaO5tsUlr1EgWp2oXW-3puNi-1Oh4iNoK62w9EQnH4wmoJiCdWt7p_uKkR9QPBQt2yJcViytHBekqcODY9WZvnSgUdHFBeOSXPwZ8d8L7ZNO1a-xA96v4nH3wnkjZKRCTFjlmlO/s1600/DSC_7394blog.jpg" width="320" /></a></div>
<!-- Blogger automated replacement: "https://images-blogger-opensocial.googleusercontent.com/gadgets/proxy?url=http%3A%2F%2F1.bp.blogspot.com%2F-dcgh11I6G90%2FU5cNLn8lyZI%2FAAAAAAAACmA%2Ftq1l71E0zcU%2Fs1600%2FDSC_7361blog.jpg&container=blogger&gadget=a&rewriteMime=image%2F*" with "https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQmzLOWPTL4yT56jkRbnp37GoYEqifluUIQ1Gk20_PpvejMH3dWkmTC9iDRt-GJckmUCukmS_Cw8xrnq76Q90n18FZASee8zBirvp5wreyRrofb1yzVIi6udTRNmnfFQHs7manyH0qXstd/s1600/DSC_7361blog.jpg" --><!-- Blogger automated replacement: "https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQmzLOWPTL4yT56jkRbnp37GoYEqifluUIQ1Gk20_PpvejMH3dWkmTC9iDRt-GJckmUCukmS_Cw8xrnq76Q90n18FZASee8zBirvp5wreyRrofb1yzVIi6udTRNmnfFQHs7manyH0qXstd/s1600/DSC_7361blog.jpg" with "https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQmzLOWPTL4yT56jkRbnp37GoYEqifluUIQ1Gk20_PpvejMH3dWkmTC9iDRt-GJckmUCukmS_Cw8xrnq76Q90n18FZASee8zBirvp5wreyRrofb1yzVIi6udTRNmnfFQHs7manyH0qXstd/s1600/DSC_7361blog.jpg" -->Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/03562438711982360876noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3042607934880988244.post-26534151421756435132014-05-23T13:41:00.000+02:002015-12-11T11:27:04.160+01:00Słodka sałatka z kapusty pekińskiejUwielbiam sałatki! Od jakiegoś czasu przestałam przy nich kombinować i każda była na podstawie mojej ulubionej sałaty lodowej. Muszę przyznać - to moja wielka miłość. Czy odwzajemniona? Nie wiem, ale mam nadzieję że nie obrazi się za zdradę z kapustą pekińską.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrw2hadDCsO8rsjkZIvrru8yDVssZqtzsxUz-fUB_KfeZ1LgtOikzdQQAUuWSdGAQLNdS_VepwwrLctbUk7pW8D3pbWWaQzxpPoCUUfd_hUUG2hC1xaOvn8HIlcv2AJ2V9n6L1tmwZh4xX/s1600/DSC_9843.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="267" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrw2hadDCsO8rsjkZIvrru8yDVssZqtzsxUz-fUB_KfeZ1LgtOikzdQQAUuWSdGAQLNdS_VepwwrLctbUk7pW8D3pbWWaQzxpPoCUUfd_hUUG2hC1xaOvn8HIlcv2AJ2V9n6L1tmwZh4xX/s400/DSC_9843.JPG" width="400" /></a></div>
<u><br /></u>
<br />
<a name='more'></a><u>Czas przygotowania</u>: 15-20 min <br />
<br />
<u>Składniki:</u><br />
- 1 średnia kapusta pekińska (ok 1 kg) <br />
- 10 dag łuskanego słonecznika <br />
- 10 dag suszonej żurawiny <br />
- 1 puszka ananasa w plastrach <br />
- 20 dag szynki <br />
- sól <br />
- pieprz <br />
- sos: 2 łyżki oliwy z oliwek, 2 łyżki soku z cytryny, 2 łyżki miodu, 2 łyżki musztardy sarepskiej<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdIXLG4jFsUvoYzy0HkPJvmJNaCgoIw9C3BbW7xWv3-ApCvizmJzSQEr_tBNeSgjf-53qiTmxW5RMqhyphenhypheniYfUXX6gqOWBjuts0jlB_shyAOC70mKGUdZtpEzaW67kjDGJnUzTxeATlJTznw/s1600/DSC_9856.JPG" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><br /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrw2hadDCsO8rsjkZIvrru8yDVssZqtzsxUz-fUB_KfeZ1LgtOikzdQQAUuWSdGAQLNdS_VepwwrLctbUk7pW8D3pbWWaQzxpPoCUUfd_hUUG2hC1xaOvn8HIlcv2AJ2V9n6L1tmwZh4xX/s1600/DSC_9843.JPG" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><br /></a>Opłucz, osusz i pokrój kapustę pekińską. Ananasa i szynkę pokrój w kostkę. Wszystko przełóż do dużej miski. Dodaj żurawinę, słonecznik, szczyptę soli i pieprzu. W miseczce wymieszaj oliwę z oliwek, sok z cytryny, miód i musztardę sarepską. Wlej do sałatki, wymieszaj. Najlepiej smakuje schłodzona w lodówce, ale można ją również jeść od razu po przygotowaniu.<br />
<br />
<br />
Mi osobiście sałatka bardzo pasuje, choć bałam się połączenia musztardy, miodu i ananasa. Jakoś niespecjalnie przepadam za musztardą, jednak sałatka okazała się być przepyszna. Zrobiłam jej całkiem sporo i będę ją jeść przez kilka następnych dni sama, gdyż nie M nie specjalnie ją polubił. Może to i dobrze, więcej dla mnie!<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdIXLG4jFsUvoYzy0HkPJvmJNaCgoIw9C3BbW7xWv3-ApCvizmJzSQEr_tBNeSgjf-53qiTmxW5RMqhyphenhypheniYfUXX6gqOWBjuts0jlB_shyAOC70mKGUdZtpEzaW67kjDGJnUzTxeATlJTznw/s1600/DSC_9856.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="214" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdIXLG4jFsUvoYzy0HkPJvmJNaCgoIw9C3BbW7xWv3-ApCvizmJzSQEr_tBNeSgjf-53qiTmxW5RMqhyphenhypheniYfUXX6gqOWBjuts0jlB_shyAOC70mKGUdZtpEzaW67kjDGJnUzTxeATlJTznw/s320/DSC_9856.JPG" style="cursor: move;" width="320" /></a>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/03562438711982360876noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3042607934880988244.post-90812350654825305592014-05-03T16:41:00.000+02:002015-12-11T11:27:11.687+01:00Zupa krem z cebuliMajówkowa pogoda nie zachwyca, dlatego postanowiłam trochę podnieść morale M i swoje. Niesamowicie aromatyczna i sycąca zupa krem z cebuli świetnie zdaje egzamin z poprawiania humoru. Zupa jest delikatna i ma lekko słodki smak. Polecam wszystkim jako lekarstwo na złą pogodę!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwh_P-TXC3CATZlVJtkUohnTSjMv9wEQ2UPYr9FwGmuoOm7RLqsnYaehu434rjw8v6x-6Iqp8sfrtZyAT28zNZbC1H1Uql5uOLsIMYAUf_Jcs0WtUU7fTfyGyxK65YBMmHfujG8XXM8WHs/s1600/DSC_7277blog.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="263" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwh_P-TXC3CATZlVJtkUohnTSjMv9wEQ2UPYr9FwGmuoOm7RLqsnYaehu434rjw8v6x-6Iqp8sfrtZyAT28zNZbC1H1Uql5uOLsIMYAUf_Jcs0WtUU7fTfyGyxK65YBMmHfujG8XXM8WHs/s1600/DSC_7277blog.jpg" width="320" /></a></div>
<a name='more'></a><u>Czas przygotowania</u>:
20min<br />
<u>Składniki (na 2-3 porcje)</u>:<br />
- 600g cebuli<br />
- 0,5l bulionu (najlepiej wołowego, ale może być również warzywny lub drobiowy)<br />
- 1 łyżeczka tymianku<br />
- 2 łyżki masła<br />
- 150ml wytrawnego wina<br />
- sól, pieprz<br />
<br />
Cebulę pokrój w piórka. W dużym rondlu rozpuść masło, dodaj cebulę i smaż na małym ogniu. Uważaj, aby nie przypalić cebuli (zupa zrobi się wtedy gorzka). Dodaj tymianek i dalej smaż, aż cebula nabierze koloru. Dolej wina i gotuj, aż prawie całe odparuje. Wlej bulion i gotuj jeszcze 10-15 minut. Dopraw solą i pieprzem do smaku.<br />
Podawaj ze świeżym pieczywem lub <a href="http://wyzyjsiekulinarnie.blogspot.com/2013/03/grzanki-do-zupy.html">grzankami</a>.Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/03562438711982360876noreply@blogger.com1