Noże

Noże

czwartek, 13 czerwca 2013

Brownie

Gliniaste, ciężkie ciasto o niesamowitym czekoladowym smaku - to właśnie brownie. Banalnie proste w wykonaniu i mega pyszne.

Niedawno rozpoczęłam poszukiwania idealnego przepisu na brownie.
Za pierwszym podejściem wyszło bardzo dobre ciasto, ale to nie było brownie - bardziej zwykłe ciasto czekoladowe. Opisywane brownie to podejście numer 2. Na pewno nie będzie to ostatnia próba, ale intuicja podpowiada mi, że to będzie TO brownie.
Gdy tylko znajdę przepis doskonały rozpoczynam wariacje - z malinami, białą czekoladą, rodzynkami, toffi, masą krówkową itd. Pomysłów nie brakuje, gorzej z czasem i figurą :)


Tego brownie jako pierwsza spróbowała moja siostra. Oto co zostało po jej wizycie:

Czas przygotowania: 10min + pieczenie

Składniki:
- 200g masła
- 200g gorzkiej czekolady
- 3 jajka
- 200g cukru pudru
- 110g mąki pszennej
- 1 łyżka ekstraktu waniliowego
- szczypta soli
- 120g posiekanych orzechów włoskich

Masło i czekoladę roztop w garnku na parze (do jednego garnka wlej trochę wody, postaw na nim drugi garnek z masłem i czekoladą). Mieszaj, aż uzyska gładką konsystencję. Odstaw do wystygnięcia. W osobnej misce wymieszaj jajka z cukrem i ekstraktem z wanilii. W kolejnej misce wymieszaj mąkę z solą. Połącz wszystkie trzy masy ze sobą, dodaj orzechy włoskie i dobrze wymieszaj. Wyłóż blachę papierem do pieczenia (użyłam blachy o wymiarach 25cmx30cm) i przelej masę. Piecz w 175oC około 20min. Ciasto powinno być delikatnie twarde na wierzchu, ale jeszcze miękkie w środku.

4 komentarze:

  1. no tak! a potem będziecie narzekać na swoją wagę! A może tak jakaś lekka, letnia surówka zamiast? Mówię tak, bo twoja siostra nie przyniosła mi nawet małego kawałeczka :-(((((

    OdpowiedzUsuń
  2. GORĄCO POLECAM! przepyszne, wręcz rozpływa się w ustach. I wcale nie zjadłam tyle sama - sąsiedzi też się załapali na kawałek i mi pomogli w czyszceniu blachy ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Po prostu pyszne! Słodkie, czekoladowe, konsystencja wprost idealna. Od razu poprawia humor :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kamziałem aż mi się uszy trzęsły. Olu, to jest zajebiste! Czekam na więcej :P

    OdpowiedzUsuń